Mistrz Xu Yun schodzi z gór
Moja wdzięczność jest wciąż niespłacona"
Xu Yun
schodził z gór po długiej medytacji,
jego wygląd nie przypominał bynajmniej
tygrysa , który napił się wody.
Wyglądał raczej, jak strach na wróble,
z uwieszoną u boku miską,
która dawno zapomniała
zapachu ryżu. Opat Da Ding,
starannie witając mistrza
na dziedzińcu klasztoru Jinshan,
złożył mu jednak głęboki pokłon,
bo wiedział, że by zatrzymać
bieg szalonego umysłu
i naprawdę usłyszeć czarkę
spadającą z łoskotem na ziemię,
trzeba siły większej nie tylko
od siły tygrysa, ale nawet od siły
rozpędzonego słonia.
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Jak zwykle namalowałeś obraz doskonały, Przez moment dosłownie widziałem starca w łachmanach ledwo wlokącego się górską ścieżką. Ta czarka dosłownie rozwaliła mnie swoim upadkiem.
Ale mam nadzieje że opat nakarmił mistrza, prawda? O ile miał strawę godną mistrza :D
To z tymi więziami jest bardzo dobrze napisane, też chciałem to zauważyć lecz stwierdziłem że za bardzo przerobię mój komentarz na bełkot.
Osobiście nie boję się że jakaś więź zostanie zerwana mimo ze odczuwam cierpienie i stratę z powodu zerwania co ważniejszych więzi. dawno zauważyłem zjawisko że strach o to zerwanie powoduje ze podejmujemy bardzo złe decyzje. więc nauczyłem się nie odczuwać tego strachu. ale samo cierpienie z tego powodu uważam za cenne i uważam za miarę "ważności" danej więzi
wiesz że dla niepraktykującego medytacji dostrzeżenie "przestrzeni startej w proch" jest niemal niemożliwe? Ciekawostką jest to że dzisiejsza nauka mówi o świecie bez czasu i przestrzeni ze właśnie w tym świecie narodził się nasz świat. człowiek to jednak dziwna istota potrafi rozwijać koncepcje których nie potrafi sobie wyobrazić :)
"czarka spadła na ziemię,
z brzękiem wyraźnie słyszalnym,
gdy przestrzeń w proch została starta,
szalony umysł zatrzymał swój bieg".
Oto emanacja czystego umysłu. Więzi społeczne , o których napisałeś, są przeważnie źródłem cierpienia. Nawet jeśli jesteś w danej więzi , to oznacza tylko, że niedługo zostanie ona przerwana i stanie się źródłem cierpienia. Sam strach , że do tego kiedyś dojdzie już jest źródłem cierpienia.
Myślę że doktryna taoizmu jest trochę odpychająca z powodu tego że (być może pozornie) zmusza do zerwania więzi społecznych tak bardzo psychologicznie potrzebnych nam. Z drugiej jednak strony świat narzuca nam ciągle jakieś małe pragnienia cele do których musimy dążyć a przez to dążenie narażamy się na cierpienie spowodowane strachem przed nieosiągnięciem celów. A cierpiącemu łatwo zadawać cierpienie innym. Odrzucenie tych celów daje nagły spokój. Myślę też ze istnieją mechanizmy w człowieku(nie próbuje nazwać ich źródła) które stwierdzają że taka bezcelowość to też cierpienie bo nic nie osiągamy i nie znaczymy.
Ale dość filozofii. Wiersz piękny :)
Pozdrawiam - z podobaniem :) B.G.
Uniwersytety Warszawski. Studenci spotykają się z Dalajlamą. Robi się coraz bardziej gorąco, studenci oczarowani, prawie w amoku pytają. "Mistrzu" co zrobić by się wciągnąć w buddyzm??? Ten głęboko się zastanowił, na sali zapadła zupełna cisza, w końcu odparł "macie taką piękną kulturę chrześcijańską... i tego się trzymajcie".
Pozdrawiam ;)
Autor poleca
Autor na ten moment nie promuje wierszy
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności