Eos / Sonet ~ № 302
Barwną poświatą świt na niebie płonie
Budząc uśpione w dolinach jeziora
Rosa się mieni w zielonej koronie
Słońce wyłania się z mroku wieczora
Wstaje jutrzenka w radosnej jasności
Wszystko ożywa bo przyszła jej pora
Wiatr cicho śpiewa o wielkiej miłości
Goniąc mgieł resztki co w jarach zaległy
Świat się raduje w swej nowej czystości
Czas stary znika dni nowe wybiegły
Ziemia w objęciach poranka spoczywa
I troski nocy w cieniach się rozległy
Gdy blask jej twarzy błękity odkrywa
Cała natura na nowo jest żywa
~ Pióro Amora ~
© XXVIII.XII.MMXXV
