Chwila /Sonet ~ № 299
W wiecznym obrocie gdzie byt się zaczyna
Niewidna przędza oplata wszechświaty
Płynie przed siebie bezkształtna godzina
W mroku przeszłości gdzieś gubią się daty
Złudne wspomnienie jak mgła się rozpływa
Czas mknie uparcie nieczuły na straty
Każda sekunda choć krótka i żywa
W nicość się wplata w otchłań nieskończoną
Gdzie pamięć ludzka swe skarby ukrywa
Oto dni nasze pod ciężką zasłoną
W nurtach potoku pęd ciągle narasta
Nowe nadchodzą a przeszłe już toną
Wciąż nowa chwila ze starej wyrasta
W ciszy buduje i burzy nam miasta
~ Pióro Amora ~
© XXIV.XII.MMXXV
