Kropka
ukryłem notes szary papier pamięci
na którym zostawiłem odciski dni
zaszyfrowany opis grzechów młodości
W moim pudełku z dębowej deski
schowałem czarny kamień buntu
odłamki szkła obdarte płótna pasy
które otulają testament niezgody
W moim pudełku z dębowej deski
brzęczą monety złoty zachwyt
nad królewskiej skazy obliczem
i talizmanem ukrytych znaków
W moim pudełku z grobowej deski
jest garść prochu popiół martwy
i nic — tylko obecność końca bogów
jak kropka po zdaniu bez słów
