List w płatkach róży
List w płatkach róży...
Plucha jesienna
weszła na podboje
Drzewa ostatnie liście rzucają
Kołysanka chłodu
sen przyniesie przyrodzie
Szelestu złotego dywanu
już nie usłyszymy...
Deszcz rozmyje
barwne posłanie...
Z kościelnej wieży
dobiega głos dzwonu
Ktoś zasnął tej nocy
Odszedł po cichu
List pozozostawił
ukryty w płatkach
czarnej róży...
Tam jego słowa
Tam jego życie
pełne obrazów które malował...
Wiatr się rozszalał
szukając twarzy...
Ciemne granaty
niebo okryły
Nadejdzie zima
Blejtram obrazów
wspomnienia o nikim
kronikarz bielą pomaluje....
Przestworza światów
łącza się i odchodzą
jak spadające
płatki róży
Powstanie życie
Przyroda się przebudzi...
Słowa listu...
Kto go napisał?
LRD