Sto słówek... „święte prawo Adama” (24)
Był piątek. Rodzice koczowali gdzieś pod budką z piwem. Ciągle słyszała głos ojca:
— Masz być posłuszna, jak przyjdzie gościu!
Zadzwonił dzwonek, podeszła pod drzwi i spojrzała przez wizjer. To on.
Często bywał u nich. Drżała, gdy ojciec sadzał ją na jego kolanach.
Kiedy otworzyła, zagroził nożem i powiedział:
— Chodź ze mną, w przeciwnym razie poderżnę ci gardło.
Posłuchała. Prowadził ją korytarzem.
Gdy sąsiadka natknęła się na nich, wczepiła się w nią i błagała o pomoc. Miała dziesięć lat.
Później sędzia zapyta kobietę:
— Dlaczego przyglądała się, jak ten człowiek zabiera dziewczynkę, mimo że błagała o pomoc?
— To mężczyzna, nie śmiałabym – odrzeknie.
Ocena wiersza
Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Pozdrawiam
widzę, że temat dominacji mężczyzn, słabości kobiet i ich wycofania u Ciebie na porządku dziennym...nie wiem skąd te dane, ale ja gdzie się nie obejrzę to widzę "facetów pod batem, butem kobiet" . Może kideyś, może 200 lat temu, może - na pewno w krajach muzułmańskich ale nie teraz i nie u nas. Gwałty, pedofilia i przemoc zawsze były, ale na litość nie brońmy tylko kobiet... przyznaje się szczerze, że był u mnie taki okres kiedy wstydziłam się, że "jestem kobietą". Obserwowałam z bliska i daleka zachowania wielu kobiet, które stawały się demonami zła, porządania władzy, seksu itd
Żeby nie być gołosłowną... dwa przykłady z życia bliskich mi osób. Jeden w rodzinie...żona zdradzała męża w łożu małżeńskim z jego najlepszym kolegą... wrócił kiedyś z pracy wcześniej i złapał ja na gorącym uczynku. Wyszedł, wrócił na drugi dzień, by sie spakować. a ona pyta : o co ci chodzi? masakra, najgorsze, że po latach facet zrobiłby wszystko by z nią być :(
Drugi przypadek doityczy mojego przyjaciela z lat szk. podstawowej. Niewyżyta seksualnie żona zdradzała go z kim popadnie, z kolegami, sąsiadami i jego pracownikami, miał w tym czasie dobrze prosperującą firmę... Sam wychowywał syna, z którym miał spore kłopoty, a ona ciągle w trasie... albo w łóżku.
Po 15 latach odeszła, a On napisał do niej smsa , błagajacego by wróciła do niego, dodając, że mogą nie uprawiać seksu, byle została z nim...zabrzmiało jak - mozesz mnie nadal zdradzać, ale tylko wróć!
Nie mam teraz kontaktu z Tomkiem...ponoć ułożył sobie życie ze spokojną kobietą, ale czy poskładał serce? tego nie wiem...
Brońmy kobiet, ale nie zapominajmy o wrażliwych mężczyznach, których pokonało wyrachowanie i kokieteria, jako nadrzędna broń, którą sie świetnie posługują.
Ja zawsze będę bronić poszkodowanego, bez względu na płeć, wiek itd
Pozdrawiam niedzielnie.
*Asteria jeśli usunęłam komentarz, to pewnie nie włożyłam okularów i niechcący... a może starość? . Pewna nie jestem, ale przepraszam za taki nietakt.
Wpadnij do mnie i pisz co Ci dusza zapragnie, nie boję się bo zawsze robisz to kulturalnie. No i wiesz że uwielbiam Cię krytykować. Kto Cię lepiej skrytykuje jak nie ja? ;)
Pozdrawiam obie Panie!
To drabble było pisane pod temat konkursu i sto słów go zamyka w ramy. Jego rolą nie było ani ukazanie kobiety, ani mężczyzny, tylko ciszy. Nie musisz odchodzić z tego powodu... ustanawiając mnie winną ranisz mnie. Jak można się pomylić.
Też ci życzę weny i zdrowia z całego serca.
Ja definitywnie kończę działalność na tym portalu. Pewnie usunę nawet moje wpisy...
Tam gdzie nie mogę być sobą, nie ma mnie wcale.
Weny i zdrowia z serca życzę.
To są wyłącznie moje obserwację najbliższego środowiska...
Każdy mój komentarz, w którym wyrażam przeciwne zdanie, to już czepianie się autora?
Dlatego milknę w wirtualu (miedzy innimi na takich stronach), ale nie w realu :))
Zapalmy fajkę pokoju i zakończmy temat :)) Obiecuję, że już się nie odezwę.
to nie jest piętnowanie tekstu czy autora...to czytanie ze zrozumieniem. Akurat nie chodzi o ten konkretny wpis, ale tytuł mnie chyba przyciągnął...
Nie piszę o maltretowanych kobietach ani o sponiewieranych mężczyznach, nawet o trudnych tematach związanych z przemocą nad dziećmi... Może nie umiem o tym pisać, a na pewno nie umiem w ogóle pisać ;)
Ten temat pojawia sie u Ciuebie nader często, być może piszesz o tym co najbardziej Ciebie boli, ale nie dziw się, że zwróciłam na to uwagę, ale jakoś rzuca się w oczy. Pamietasz taki tekst w którym użyłaś sformułowania "ide się odlać" ? nikt praktycznie z czytających nie przystanął przy tych słowach, a dla mnie były po prostu nieadekwatne do całości i nie pasowały do tamtej treści... taka jestem, piszę szczerze o tym jak odbieram tekst, nie umiem inaczej i może dlatego DOBRZE, że rzadko tutaj wpadam :))
Myślę, że nie napiszesz o maltretowanych psychicznie mężczyznach :))
Nie jestem typem wyzwolonej kobiety z trójzębem w ręce i błyskawicą na twarzy, potrafię jednak stanąć w obronie słabszego. Piszę o tym co widzę, bez wzgledu na odbiór... kobiety stałay się dzisiaj silne, ale nie siłą cierpliwości, opiekuńczości, ciepła , ale siłą zimnej pazerności. Nie utożsamiam sie z nimi i niestety nie mogą liczyć z mojej strony na solidarność jajników :))
Piszę zawsze pod wpływem emocji, bo to jest wtedy szczere, nieudawane i nie ułożone pod dyktando polubienia.
Uciekam, spacer czeka na mnie :)
"widzę, że temat dominacji mężczyzn, słabości kobiet i ich wycofania u Ciebie na porządku dziennym"... równie do ciebie mogę skierować takie zapytanie. I znam dla siebie odpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności