Natury nie oszukasz
Artykuł tej treści zainspirował mnie do napisania tego wierszyka.
Wyszedł kocur z kamienicy
Chwycił wróbla w swoje szpony
Potem zaniósł do piwnicy
Gdzie go zżarł zadowolony
Problem to nie byle jaki
Ekostraż się nim zajęła.
Jak to? Koty jedzą ptaki?
Sprawa w sądzie będzie teraz.
Kotek twierdził, że tak musi,
A natury nie oszuka,
Lecz urzędnik go przymusił.
Teraz w śmieciach jadła szuka.
Ekologu z bożej łaski,
Sam żresz świnie oraz woły,
Czasem także różne ptaszki.
Może czas już pójść do szkoły?
GrzesioR
20-04-2023