Koniec świata (wariant skrócony)
Najpierw runęło na Ziemię
biblijne sklepienie, czyniąc w niej
gigantyczny krater. Zaglądając tam,
zobaczyliśmy, że nasz świat
i tak nie miał dna ani środka,
więc już wcześniej nie było się
czego trzymać, ale o tym
nie wiedzieliśmy. Potem słowa
pogubiły desygnaty i zostały
zassane przez krater. Niektórzy
zaczęli bawić się w berka,
balansując na krawędzi krateru,
a inni śpiewali zapomniane piosenki
(słów nie dało się już zrozumieć).
Wiedzieliśmy, że to niemądre,
ale trzeba było wypełnić czas,
który został do końca.