Zawsze pierwszy raz
Przyszłość wciąż pełna przygasłych świateł,
więc strach przed nią krok ku jutru tłamsi.
Jednak lekceważ dzisiejszą datę
jeśli tu utknąć nie chcesz bez szansy
na rozwój więzi tych, co nawzajem
nas - zakochanych kładą w sypialni.
Wszystkim się przecież nam to wydaje,
że my to ci, co po raz ostatni.
I nawet jeśli pod stróżką kropel
ponownie łzawiąc odpłyniesz w szarość,
został wewnętrzny do życia popęd,
który znów szczerą natchnie cię wiarą.
Witold Tylkowski