Twoje Wiersze - PROSTE PROSTOPADŁE

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony

16 razy

Treść

Warsztat

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.

Komentarze

Kolor wiersza: zielony

Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.

Jastrz

dwa dni temu

Każde dwie proste (nie tylko prostopadłe) mogą się przeciąć co najwyżej jeden raz. Stąd płynie nauka dla ludzi. Jeśli chcemy by nasze losy przeplatały się (wiele razy przecinały) z losami innej osoby - musimy porzucić prostotę.

sturecki

dwa dni temu

Święta racja, kto chce się spotykać wiele razy, nie może żyć jak linijka.
Proste są wygodne, ale to zakręty robią z ludzi historie, a nie wykres.
Pozdrawiam.

Kornel Passer

dwa dni temu

Ciekawe rozważania poetyckie. Warto jednak pamiętać, że są modele matematyczne, w których nawet proste równoległe przecinają się. Pozdrawiam:)

sturecki

dwa dni temu

Jasne, w matematyce wszystko się może przeciąć, jak się tylko zmieni układ odniesienia. W życiu też ... czasem wystarczy jedno „dzień dobry” i już równoległe robią skrzyżowanie.
Pozdrawiam równolegle.

Motylek78

dwa dni temu

prosto napisane ale jednak
z matematycznym podejściem i
jednocześnie filozoficznym
lubię takie wiersze
przecinają się w odpowiednim momencie...
Pozdrawiam serdecznie 🦋

Motylek78

dwa dni temu

dokładnie

sturecki

dwa dni temu

Cieszę się, że trafiło. Najlepsze przecięcia to te, które dzieją się „przy okazji” – bez linijki, ale we właściwym czasie.
Pozdrawiam.

klaks

dwa dni temu

Refleksyjnie i filozoficznie. Zatrzymuje strofa o podaniu ręki, bo podać rękę to wyjść poza zonę swojego komfortu, jak piszesz, czasem być zranionym. Spotkanie coś nam zabiera, ale też daje nowe perspektywy, nowego ja. Piękny wiersz, nie rozpisuję się bo poprzednicy już wszystko powiedzieli :)
Pozdrawiam serdecznie :) 6/5

sturecki

dwa dni temu

Dzięki, dobrze, że choć jedna dłoń tu nie bała się wyjść z kieszeni.
Spotkania zawsze coś kosztują, ale martwi mnie tylko to, które nie zmienia nic.
Pozdrawiam.

Jan Kępiński

dwa dni temu

Widzę, matematyka świat opisuje. Ponoć to prawda i Twój pomysł nie byle jaki.
Wracając jednak ku ścisłości matematycznej warto zauważyć, że proste prostopadłe nie muszą się przecinać. Mogą ale nie Muszą. Przecinają się tylko w jednym wypadku, gdy przechodzą wspólnie przez ten sam punkt. Np.: na płaszczyźnie (dwuwymiarowej).
W przestrzeni wielowymiarowej a nawet w naszej trójwymiarowej przecięcie nie jest konieczne a właśnie ta przestrzeń (nie płaska) jest naszym żywiołem.
Podziwiam jednak skojarzenie abstrakcji matematycznej z życiem naszym.

sturecki

dwa dni temu

Dzięki za wykład, ale ja tu liczyłem bardziej na serce niż na geometrię.
W życiu, jak proste się mijają w trzech wymiarach, to i tak boli jakby były na jednej kartce.
Pozdrawiam.

Larisa

dwa dni temu

Dla mnie to wiersz o liniach życia...
W miejscu przecięcia się zawsze powstaje coś nowego, a czas pokazuje, czy dobrego, czy też może coś złego. Tak, czy inaczej wszystkie linie zbiegają się do jednego punktu. Często koniec jest początkiem lub odwrotnie.
Refleksyjnie z filozoficzną nutą w Twoim stylu.
Bardzo interesujący wiersz z wielopłaszczyznowym odniesieniem, również do relacji międzyludzkich, o czym napomina puenta wiersza. Czasami te linie się rozchodzą...
6/5.
Serdecznie pozdrawiam, Staszku:)

Larisa

dwa dni temu

:))))

sturecki

dwa dni temu

Dzięki, ale spokojnie z tym 6/5 ... hi, hi ... jeszcze mi linie sodówki do głowy skoczą.
A co do przecięć: czasem tworzą cuda, czasem blizny, ale bez nich byłoby tylko chodzenie po kresce.
Pozdrawiam.

andrew

trzy dni temu

Gdyby nasze linie się przestały przecinać, zniknęlibyśmy szybko.

Pozdrawiam serdecznie
Miłego wieczoru

sturecki

trzy dni temu

Spokojnie ... linie, które naprawdę coś znaczą, zawsze znajdą sposób, żeby choć raz jeszcze zrobić „skrzyżowanie losu”. Gorzej, gdy ktoś udaje prostą, a żyje jak labirynt.
Pozdrawiam.

Izka1^(*)

trzy dni temu

Czytając, poczułam spokój i precyzję w tym, co zwykle nieuchwytne. Pozdrawiam serdecznie 🍂

sturecki

trzy dni temu

To znaczy, że trafiło w punkt, skoro nawet nieuchwytne dało się złapać, to chyba jednak nie takie ulotne, jak lubi udawać.
Pozdrawiam.

Waldi1

trzy dni temu

wszystko w życiu jest piękne … raz jej przeciąłem drogę i cały czas idziemy równolegle … na zawsze u nas jest przeszłość i przyszłość … żaden uścisk dłonie nie może ranić … wszystko zależy od człowieka jeżeli woli być kimś inny zamiast sobą … myślę że to nie przystoi … itd… każda chwila ..która jest nieobojętną niesie miłość w sobie … tylko razem ma sens … pozdrawiam serdecznie ...dopiero teraz usiadłem tu …

Waldi1

dwa dni temu

Stasiu ,,. a najpiękniejsze w niej jest to .... że nic nie ma klejonego nawet sztucznych szczęk nie potrzebuje ...a ni uśmiechu sztucznego nie ma ....itd ... dobrze w życiu bardo trafiłem ..

sturecki

trzy dni temu

A to już brzmi sensowniej ... jak ktoś naprawdę kocha, to nie gada o cudach, tylko robi je po cichu przy tej samej osobie. Jeśli Twoja żona pięknieje z każdym dniem, to znaczy, że robisz robotę lepiej niż wszystkie poradniki razem wzięte.

Waldi1

trzy dni temu

dobrze mamy słuchałem ... że miłość budujesz każdego dnia i z każdym dniem jest piękniejsza ..jak moja żona ...

sturecki

trzy dni temu

To brzmi jak slogan z pocztówki, ale życie rzadko chodzi równolegle i bez zadrapań. Miłość nie robi się z „na zawsze”, tylko z codziennego „mimo wszystko”. Ale w Twoim przypadku jedno i drugie pasuje.
Pozdrawiam.

eSka

trzy dni temu

do punktu przecięcia zawsze mozna wrócić, zatrzymać się na dłużej, zostać...
filologia polska przecięła się z geometrią analityczną i... powstał świetny wiersz.
Zatem wyszło im na dobre, iż nie biegły równolegle...
pozdr
Stef

sturecki

trzy dni temu

Zgrabna obserwacja: gdy słowo spotka się z osią współrzędnych, zamiast spięcia powstaje poezja z kątem nachylenia. Równoległość byłaby wygodna, ale martwa, dopiero przecięcie daje iskrę, a sens rodzi się tam, gdzie dziedziny łamią własne reguły.
Pozdrawiam.

LydiaDel

trzy dni temu

Tak jest z ludzkimi losami. Raz się 'przetną' i ... oddalają się. Czyżby los nie dawał drugiej szansy? Myślę, że to jest bardziej skomplikowane. 6/5 Serdeczności

sturecki

trzy dni temu

Jasne, los daje szanse, tylko nie zawsze w to samo miejsce ... czasem trzeba skręcić, żeby znów kogoś spotkać.
Pozdrawiam.

Maja- Marc

trzy dni temu

Ciekawe, chodzi o punkt i.... to jest w punkt!
Pytanie, czy tylko raz,
czy takich punktów wiele w nas.
Pozdrawiam :)

sturecki

trzy dni temu

Pewnie więcej, tylko nie każdy ma odwagę je zauważyć – większość mija nas jak przystanek nie w tę stronę.
Dziękuję. Pozdrawiam.

Magdalia

trzy dni temu

Przepięknie napisane o przeplataniu się ludzkich losów. Czasami spotykamy osobę w przelocie, na chwilę...na jakimś "skrzyżowaniu"... a pozostawia ona trwały ślad w naszym życiu...czasami nawet o tym nie wie.

sturecki

trzy dni temu

Tak, jedni mijają nas jak powietrze, a inni zostawiają ślad, choć nawet nie wiedzą, że go odcisnęli.
Pozdrawiam.

Elżbieta

trzy dni temu

Proste prostopadłe mają w sobie coś niepokojącego. Jeden punkt przecięcia jak wyznacznik losu, nie zbliżenia się nigdy do siebie! Jest w tym jakiś determinizm.
Pozdrawiam, Staszku:)⭐

sturecki

trzy dni temu

Dokładnie, jakby los dawał tylko jedną szansę – a reszta życia to już tylko oddalanie się po własnych liniach: jedna w górę i dół, a druga wzdłuż i wszerz.
Pozdrawiam.

Colette

trzy dni temu

Oj zatrzymałeś mnie tymi wersami na dłużej. I przyznam się, że bezwiednie dokończyłam w ten sposób:

"gdzie nie ma ani przeszłości
ani przyszłości –
to skrzyżowanie
które zna tylko" prawdę

sturecki

trzy dni temu

No to pięknie, zostawmy tak: ja wiem, Ty wiesz – reszta niech się domyśli.

Colette

trzy dni temu

Wiesz, że jest zasłużony !

Ja też dziękuję i też wiem
🙂

sturecki

trzy dni temu

No to nie pozostaje nic innego, tylko budować sobie schody w chmurach specjalistycznej logiki.
Byłem pierwszy z taaakim komplementem ... a za Twój dziękuję ... nie wiem, czy jest zasłużony.

Colette

trzy dni temu

Taaak, myślenie ponad poziomy jest moją specjalnością 😉
... podobnie jak Twoją

sturecki

trzy dni temu

Skoro filozofia to nie zawód – to najwidoczniej skutek uboczny zbyt bystrej głowy (?!)

Colette

trzy dni temu

:)) kiedy życie stawia człowieka przed problemami i przypadkami "ponad przeciętną", zaczyna się szukać sensu i przyczyny oraz możliwości zmiany. Normalne odpowiedzi mnie jakoś przestały satysfakcjonować...I tak to się zaczęło :)
Objawy - tak
Zawód- nie

sturecki

trzy dni temu

Pięknie to domknęłaś, bo prawda właśnie tam stoi – w miejscu, gdzie czasu już nie ma, a wybór jeszcze jest.
Masz objawy filozofki. Trafiłem?

Krystek

trzy dni temu

Czy chcemy, czy nie to nasze linie życia
są proste, równoległe, prostopadłe i
często się przecinają pod różnymi
kątami. w różnych sytuacjach życia.
Serdecznie pozdrawiam z pogodą
ducha:)

sturecki

trzy dni temu

Dokładnie, a każda kreska coś po sobie zostawia, nawet ta, która tylko musnęła drugą i poszła dalej.
Pozdrawiam z rozpogodzonym duchem.

Marek Żak

trzy dni temu

Bardziej mnie przekonują te równoległe, chociaż jest to figura idealna, w życiu te linie zbliżają się i oddalają, mogą się przeciąć, zaiskrzyć, albo być tylko bliżej bezstykowo, może z obawy o wynik i konsekwencje tego kontaktu.
Pozdrawiam

Marek Żak

trzy dni temu

Już jest, jutro wstawię:). Dzięki za inspirację.

sturecki

trzy dni temu

Cierpliwie czekam, choć snuje mi się po głowie odpowiedź.

Marek Żak

trzy dni temu

Spytam:)

sturecki

trzy dni temu

Jasne, jedna iskra potrafi rozpalić ognisko albo spalić most.
Podpowiadam pytanie do Mistrza: czy muśnięcie w usta jest już pocałunkiem?

Marek Żak

trzy dni temu

Bo nawet dotknięcie niesie za sobą nieznane konsekwencje. Pozdrawiam.

sturecki

trzy dni temu

Właśnie, w życiu nawet równoległe potrafią mieć pokusę skrętu – tylko czasem brak odwagi, żeby zaryzykować zderzenie.
Udanego dnia.

Odyseusz62

trzy dni temu

Czasami ludzkie losy są jak te proste
Co się przecinają tylko raz pod kątem.
Pozdrawiam.

sturecki

trzy dni temu

O tak ... i często nawet nie wiedzą, że to był ich jedyny wspólny punkt w całym życiu.
Pozdrawiam.

hiala

trzy dni temu

Z zaciekawieniem przeczytałem o spotkaniu dwóch dróg lub osób w wyjątkowym miejscu.
Prawdziwość spotkania wymaga odwagi, by przekroczyć własne granice,