X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Apel do uczestników portalu

Wiersz Miesiąca 0
rymowany
2024-10-12 10:35
Lubię z Wami na portalu
kawę wypić i pogadać,
wiersz przeczytać, żarcik strzelić,
potem do roboty spadać.

Jedno tylko mam życzenie,
którym dzielę się od razu,
aby pisząc swoje wiersze,
czasem zabrać nogę z gazu.

Niech ten potok słów i sylab
nieco zmniejszy natężenie,
aby czasem w chwili ciszy
znaleźć tutaj ukojenie.

Jak tu wiersze kontemplować
głębię wyczuć i pragnienia,
kiedy muszę galopować,
jak ta szkapa, bez wytchnienia.

Jak wspominać dawne wiersze
(a mi takich obrodziło),
kiedy trzeba gonić naprzód,
jakby w majtkach się paliło.

Jak tu wiersze wyszlifować,
poddać je leżakowaniu,
kiedy nie ma czasu pierdnąć,
już nie mówiąc o czytaniu.

Może trzeba wziąć tabletki
albo wypić łyk rumianku,
zamiast gonić jak szalony
wiersze pisząc bez ustanku.

Może trochę i zbyt ostro
wyszło mi tu wam wygarnąć,
więc wybaczcie mi te słowa,
teraz idę wierszyk walnąć.



autor
Jesteś Premium.
Dziękujemy!

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
16 razy
Treść

6
5
5
10
4
1
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
7
5
8
4
0
3
1
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Monika Larn
Monika Larn
2024-10-14
Aż się bałam zaglądać pod ten tytuł. Ale w sumie się zgadzam. Ja też nie nadążam z czytaniem i dużo pomijam. Jak widzę, ile niektórzy Poeci mają wierszy, to myślę, że nigdy im w tej ilości nie dorównam...
A rymowanki lubię pisać, gdy są to A) bajki B) vilanelle C)autorski układ rymów.


Kornel Passer
2024-10-14
Tytuł poważny, a treść nie do zrealizowania. Zaraz sam zamieszczę nowy wiersz:)

Jastrz
Jastrz
2024-10-12
Zgadzam się z Mooną. Nawet jakbym całkowicie przestał pisać, to jeszcze w zapasie mam ponad 2700 wierszy, które skopiowałem z beja. A przestać pisać, jak człowiek już wpadł w rytm - ciężko. Staram się dawać plus minus pół na pół stare wiersze i nowe.
Jednak Ty byłeś przecież też na beju, więc stare moje wiersze znasz. Jutro dam wiersz nowy, ale pojutrze, obiecuję! stary, więc możesz do niego nie zaglądać. Może to da Ci trochę wytchnienia.
Ja przyjąłem regułę - dwie godziny dziennie na komputerze i ani minuty dłużej. Nie udawało mi się dotrzymać tego reżimu, więc teraz angażuję do tego budzik. Czasem się serce kraje, jak przeczytam coś ciekawego, a tu dzwonek i nie mogę już skomentować. Ale o oczy trzeba dbać...Pomimo ostrej selekcji, wszystkiego co bym chciał nie dam rady przeczytać i skomentować.
Wiersz przyjemnie się czyta, ale postulat "ja będę pisał, a wy nie" jest raczej nie do zrealizowania.


Kornel Passer
2024-10-12
Dzięki za opinię. Rozumiem.

alx z poewiki
alx z poewiki
2024-10-12
Bardzo trudno jest pisać wiersze oparte na wysokoenergetycznych negatywnych emocjach takich jak złość.
Tutejszy tekst jest zrealizowany bardzo lekko, co powoduje, że chociaż mamy tu i gderanie, i sarkazm, to czyta się to całkiem przyjemnie.

Inny udany tekst ze złością w roli głównej da się wyczytać z tekstu piosenki
https://www.youtube.com/watch?v=o20g5Sac7U4

Co do zaś samej treści – powodzi nie powstrzymasz, ale można nauczyć się pływać.


JoViSkA
2024-10-13
O tak, a życzliwych można ze świecą szukać...Jednak nawet drobna podpowiedź czy sugestia może pomóc, jeśli się schowa dumę do kieszeni :)))

alx z poewiki
2024-10-13
@JoViSkA: też uważam, że trzeba sporo napisać, żeby pisać dobrze. Mickiewicz napisał dobrze ponad 1000 wersów rymowanych zanim wydał „Ballady i romanse”, które też miały w sobie ładne kilkaset wersów. Natomiast na tym etapie wers już na pewno był jego taktem, a nie wędzidłem.

Zapewne dojrzewa się szybciej, gdy się ma pod ręką życzliwego krytyka.

alx z poewiki
2024-10-13
@Kornel Passer: chyba nie rozpatruję tego w kategoriach dobra czy zła. To jest po prostu obserwacja przyrodnicza. Wszystkie portale poetyckie, które widziałem, tak działały (a widziałem i chyba z 10). Myślę, że tak jak we wszystkich tego typu miejscach, znajdzie się tutaj trochę dobrej poezji, a niektóre utwory będą nawet wybitne. Natomiast zapewne będzie to na marginesie działania tej społeczności. Energia działania nie jest tutaj w odnajdywaniu dobrego utworu – cokolwiek to znaczy – a w narcystycznym pędzie do sławy, choćby w wąskim gronie swoich chwalicieli. Czasami ta energia spada na nieco mniej intensywny poziom, na poziom znajdowania i obracania się w jakiejś wspólnocie.

Wiersze Marty Surowieckiej – te, które przeczytałem – są dosyć lekkie i mają w sobie ciekawą myśl oraz ciepłą emocję. Mógłbym dużo takich przeczytać z przyjemnością.

JoViSkA
2024-10-13
Oczywiście zgadzam się z tym, że liczy się jakość, nie ilość...no ale gdzieś szlifować kunszt trzeba, bez ocen i komentarzy trudno obrać dobry kierunek, szczególnie osobom, które opierają się na talencie jako takim, bez odpowiedniego zaplecza...Tę wiedzę nabywamy poprzez wymianę zdań w komentarzach...poza tym, w myśl powiedzenia "praktyka czyni mistrza" uważam, że trzeba dużo pisać, byle wena dopisywała :)

Kornel Passer
2024-10-13
Myślisz, że jest aż tak źle? Wspominam niektórych byłych uczestników portalu tylko ze względu na dobre wiersze, a ilość wierszy wyprodukowana na portalu przez danego piszącego nie ma dla mnie znaczenia. Zobacz sobie wiersze Marty Surowieckiej, która od dawna już tu nie pisze. Była też poetka o pseudo "pierdolamento", ale jej wierszy nie ma, zabrała je odchodząc.

alx z poewiki
2024-10-13
Tak, o sławie. Te badania dotyczyły bezpośrednio muzyki popularnej, ale nie ma powodu, aby sądzić, że w poezji działają inne prawa.

Natomiast ten towar, który tutaj ludzie(autorzy) w ogromnej większości chcą nabyć to właśnie sława, a nie dobry wiersz.

Kornel Passer
2024-10-13
Ok, ale Ty mówisz o sławie w ogólności, a jeśli chodzi o dobrą poezję, to chyba tak nie działa.

alx z poewiki
2024-10-13
NB. Są badania, które mówią, że jak się chce być sławnym, to po prostu należy często o sobie przypominać. Stąd taka strategia, żeby często (np. codziennie) wstawić utwór, żeby ludzie cośtam wpisali, to po prostu racjonalna strategia promocyjna. Jak ludzie reagują, to znaczy, że jest się na dobrej trajektorii – niezależnie od jakości proponowanego utworu.

Kornel Passer
2024-10-12
Dzięki. Spojrzę w link troszkę później.

Moona@
Moona@
2024-10-12
Bardzo lubię tę Twoją żartobliwą stronę twórczości.
Ja na usprawiedliwienie mam tyle, że wstawiam większość starych wierszy, które prawie zarosły pajęczyną ;) Nowych mało, choć też są pisane na szybko jak "młode wino" ;)
Pozdrawiam Kornelu, ale poprawy nie mogę obiecać :)


Moona@
2024-10-13
A Koziołka Matołka też oczywiście znam i często czytałam swoim synom jak byli mali.

Moona@
2024-10-13
Bardzo cenne jest Twoje wyjaśnienie, co do przyczyn takiego właśnie spojrzenia i podejścia do "lekkiego rymowania". Pozdrawiam raz jeszcze :)

Kornel Passer
2024-10-13
Widzisz Moona, ja w bardzo wczesnym dzieciństwie byłem pozytywnie "faszerowany" Koziołkiem Matołkiem Kornela Makuszyńskiego, którego uwielbiałem, bo nie umiejąc jeszcze czytać, mogłem po obrazkach poznawać, jaka pod danym obrazkiem jest zwrotka. Nie wiem jaka jest Twoja znajomość tego Komiksu, bo tak to trzeba nazwać, gdyż składa się z obrazków pod którymi znajdują się zwrotki tekstu, w układzie jeden obrazek, jedna zwrotka. Tekst jest napisany ośmiozgłoskowcem który przy głośnym czytaniu wyraźnie artykułuje średniówką. Pamięć dziecka jest chłonna, więc znalem całe bardzo długie fragmenty na pamięć i przy okazji jakoś nasiąkłem tym ośmiozgłoskowcem. Teraz używam go tylko do żartobliwych wierszyków, które przychodzą mi tak łatwo, że trudno mi uważać je za twórczość. O ile pamiętam napisałem tylko jeden poważny wiersz rymowany, który był ekfrazą do obrazu Blake'a "Duch pchły".

Moona@
2024-10-13
Chyba wiem Kornelu o co Ci chodziło.
Że wiersze należy ubierać "w formę i słowa" stosownie do okazji.
Czyli tak półżartem- nie idzie się na pogrzeb w krótkich spodenkach i w koszuli hawajskiej.
Pozdrawiam niedzielnie :)

Kornel Passer
2024-10-13
M. Szymański, nie rozumiem , co Ciebie pcha do tej nieuzasadnionej niczym agresji. Jeśli już chciałeś się wtrącić w moją wymianę zdań z Mooną, co oczywiście samo w sobie nie było niczym złym, to jednak trzeba było przeczytać nasz dialog ze zrozumieniem. Mówiąc "prawdziwe wiersze" miałem na myśli te SWOJE wiersze, które nie należą do MOJEJ "żartobliwej strony twórczości", o której napisała Moona. W tym konkretnym zdaniu nie zajmowałem się oceną czyjejkolwiek twórczości, tylko nawiązywałem do konkretnej wypowiedzi Moony dotyczącej mojej poezji. O zdolności do rymowania na zawołanie też pisałem w KONTEKŚCIE rozmowy o żartobliwej poezji i tylko takie żartobliwe rymowanie miałem na myśli, a nie poezję rymowaną w ogólności. Na drugi raz najpierw spróbuj może zrozumieć tekst do którego się odnosisz w swoich wypowiedziach. Twój pogląd na temat mojego wierszyka wskazujący, że to nie jest wiersz, bo zawiera „koncert życzeń” zostawiłbym bez komentarza, gdyby nie to, że muszę dodać, że ja sam nie uważam go za twórczość poetycką, ale z zupełnie innego powodu. Potraktuj moją wypowiedź wyłącznie jako odpowiedź na Twoją nieuzasadnioną zaczepkę, bo nie chciałbym kontynuować rozmowy.

Kornel Passer
2024-10-12
Mam łatwość rymowania. Ośmiozgłoskowcem prawię mogę wolno mówić. Może dlatego rymy nie wydają mi się poważne w "prawdziwych" wierszach.

Odyseusz62
Odyseusz62
2024-10-12
Nie chcę zbić z pantałyku
ale piszesz chyba o swoim wierszyku.
Pozdrawiam z uśmiechem.


Odyseusz62
2024-10-12
Mam na tyle wyczucia
Że gdy coś mi nie służy
Po pierwszym wersie przestaję czytać
I problem się nie wydłuży.
Pozdrawiam z uśmiechem.

Kornel Passer
2024-10-12
Ależ mój drogi Odyseuszu,
jasne, że swoje piękne wierszyki
będę Ci puszczał w rytmie muzyki.
Jeden na dobę z rana , z wieczora,
aż się obudzi w Tobie potwora.
Wtedy zobaczysz jaka to zmora,
i wnet zawołasz swego doktora.



LydiaDel
LydiaDel
2024-10-12
Pomysł dobry. Wszystko musi dojrzeć, lecz każdy sam decyduje, czy wiersz opublikować, czy na jakiś czas "zawekować". Nie sposób czytać wszystkie i komentować, gdy się ma określony czas do dyspozycji.
Pozdrawiam


Kornel Passer
2024-10-12
Racja. Pozdrawiam serdecznie:)

sisy89
sisy89
2024-10-12
Prawie nigdy nie wrzucam najnowszych wierszy, bo lubię właśnie, aby trochę przeleżały w szufladzie i po jakimś czasie patrzę na nie inaczej, poprawiam. A i tak często okazuje się, że nadal jest coś, co możnaby poprawić. No i wena też nie zawsze jest. Każdy czasem potrzebuje oddechu, w pisaniu, jak i czytaniu.
Pozdrawiam serdecznie :)


Kornel Passer
2024-10-12
Ja też każdy mój wiersz, który napiszę, następnego dnia zawsze, ale to zawsze, poprawiam. Więc wnioski są proste. Pozdrawiam:)

Iks Weli
Iks Weli
2024-10-12
To żeś wyjechał z szuflady...
niczym postać, z którejś części Shreka, nie pamiętam już... I wyszło bardzo dobrze. Znaczy i czyta się wyśmienicie :) Biorę te słowa i obiecuję, że będę więcej poświęcał mojej uwagi temu, co z siebie wypuszczam w publiczną przestrzeń, albo po prostu w uczęszczaną przez takich, co lubią w niej być, czyli też zajmować ją sobą, jakoś, po swojemu, ale jednak - z kimś, pamiętaj o drugim - on też jest :)
Fajne, ale, czy nie, aby, boleśnie fajne? :) Też dobrze :) Pozdrawiam i dziękuję za "apel"


Kornel Passer
2024-10-12
Akurat Ciebie to nie dotyczy, bo ostatnio bywałeś na tyle rzadko, że teraz powinieneś zamieszczać wiersz dziennie :)

januszek
januszek
2024-10-12
naprawdę poważny problem
w nadspodziewanie (bo pod Twoim nickiem ) w lekkiej formie misternie podany
osobiście jestem zmuszony z owego potoku wierszy wyłapywać tylko niektóre i nie wiem ile tracę , bo być może perełki pomijam.


Kornel Passer
2024-10-12
To samo myślę... Pozdrawiam:)

Mitylene
Mitylene
2024-10-12
Świetny wiersz! Ja wstawiam swoje stare wiersze ostatnio, bo tych na bieżąco piszę mało...Myślę zw wiele osób może robić tak samo, że publikuje wiersze które są napisane wcześniej.
Zgadzam się jednak z przesłaniem wiersza- też nie nadążam z czytaniem, choć teraz akurat na chorobowym jestem i idzie mi to sprawniej z racji wolnego czasu. Pozdrawiam serdecznie .


Kornel Passer
2024-10-12
Dzięki za wejrzenie w ten temat. Pozdrawiam:)

Marek Żak
Marek Żak
2024-10-12
Zgadzam się Kornelu z Tobą. Pozdrawiam.


Kornel Passer
2024-10-12
Dzięki. Pozdrawiam serdecznie.

Elżbieta
Elżbieta
2024-10-12
Popieram apel całym sercem!
Pozdrawiam serdecznie, Kornelu:)⭐


Kornel Passer
2024-10-12
Dzięki. Pozdrawiam serdecznie:)

JoViSkA
JoViSkA
2024-10-12
hahaha....🤣👍🏼
Bardzo dobrze! Gra gitara!
Na złość swoim czytelnikom
napisz wierszy co niemiara
niech spotkają się z zadyszką :)))

Pozdro!


JoViSkA
2024-10-13
Też dorzucę wierszy z tuzin
do wspólnego TW gara,
żeby nikt mi nie marudził
żem leniwa lub nudziara! :))

Kornel Passer
2024-10-12
Właśnie zmierzam do laptopa,
zaraz wierszy będzie kopa,
jak je wrzucę na portalu,
wątpię, czy będziecie w raju.

rzabaprzezrz
rzabaprzezrz
2024-10-12
Ha, świetne, i prawdziwe:) Sezon ogórkowy się skończył, wielu nowych poetów przybyło, a i ja grzeszę częstymi wierszami, i to nie dlatego, że tak planuję, ale jak powstaną w wyniku inspiracji czyimś wierszem, albo szukam ujścia do wyrażenia siebie, to od razu publikuję i mam kilka ku temu powodów. Po pierwsze ADHD- nie umiem odkładać na później. Po drugie - wiersze to mój sposób komunikowania się ze światem, nie widzę sensu pisać do szuflady. Po trzecie- pierwsza myśl i wersja jest zwykle najlepsza- oddaje prawdę chwili, a wyższych aspiracji nie mam. Tak że też często odczuwam brak komfortu z powodu zagęszczenia moich wierszy, ale mam nadzieję, że zaglądają do nich Ci, którzy chcą, a nie Ci, którzy czują się do tego w jakiś sposób zobligowani. a ja już się pogodziłam, że nie ogarnę wierszy innych osób, czytam bardzo wybiorczo, ale zawsze z uczciwą uwagą, która wymaga czasu i zaangażowania:) Przepraszam, tak się rozpisałam, i to niestety na swój temat...Dobrego dnia Kornelu:)


Kornel Passer
2024-10-12
Rozumiem. Ja lubię dłubać w wierszu, jak już mam to, co najważniejsze... Pozdrawiam:)

bez definicji
bez definicji
2024-10-12
Ale mnie rozśmieszyłeś:)))

Świetny apel!!! 5/6


Kornel Passer
2024-10-12
Dzięki. Na zdrowie!

MadziaLena
MadziaLena
2024-10-12
☀️ Niech Moc Poezji będzie z Tobą✒📖


Kornel Passer
2024-10-12
Dzięki! Serdecznie pozdrawiam:)

sturecki
sturecki
2024-10-12
Twój wiersz z humorem zachęca, żeby czasem zwolnić i dać sobie chwilę na oddech, zamiast pisać w pośpiechu. Śmiesznie zwracasz uwagę na to, że w takim tempie trudno w pełni cieszyć się wierszami. Choć pojawiły się nieco mocniejsze słowa, dodają one tekstowi trochę luzu i lekkości.


sturecki
2024-10-13
Zgadzam się, że w dobie Internetu poezja często traci na jakości przez nadmiar treści publikowanych bez większej refleksji. Chcieliśmy jednak wolności słowa i ja mamy. W czasach, gdy dostęp do publikacji był ograniczony, poeci musieli staranniej wybierać swoje utwory, co niewątpliwie podnosiło poziom literacki. Warto jednak pamiętać, że nawet w obecnej "wierszotokowej" rzeczywistości twórcy dbający o jakość zawsze znajdą sposób, by poddać swoje dzieła głębszej analizie i będą zamieszczać do czytania wartościowe - ich zdaniem - utwory. Z pewnością jednak "zachęta" do większej selekcji przydałaby się wielu piszącym. To trudny temat, wymagający rzetelnych przemyśleń.

Kornel Passer
2024-10-13
W latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych istniała jeszcze prasa literacka, a Internetu nie było. Radar, Poezja, Okolice, Miesięcznik Literacki, lokalne pisma. O publikacje w nich nie było łatwo, a jednak udało mi się opublikować trochę w nich trochę wierszy. Wtedy normą było, że nawet znani poeci nie mieli możliwości publikowania wszystkich wierszy, a to sprawiało, że trzeba było wybierać do druku najlepsze wiersze. Ta wewnętrzna konkurencja już eliminowała wiersze słabsze. Obecny "wierszotok" internetowy nie jest dobrym zjawiskiem i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej. Oczywiście twórcy dbający o jakość poezji i tak będę poddawali swoje wiersze odpowiedniej refleksji, ale praktyka tego portalu, że prawdopodobnie wielu piszącym przydałaby się do tego "zachęta". Mój żartobliwy wierszyk dotyka śmiertelnie poważnego tematu kondycji poezji w ogóle. Przyzwolenie na pisanie i czytanie "na chybcika", czyli właśnie na modłę internetowo-wikipediczną uważam za jeden z syndromów upadku znaczenia poezji.

sturecki
2024-10-13
O to chodziło ... tylko, czy to by w czymś pomogło? Wątpię. Poza tym, można byłoby upychać wiersza na innych portalach.

Kornel Passer
2024-10-12
Takiej rady jak napisałeś nie udzielałem. Nic by się natomiast nie stało, gdyby ograniczono zamieszczanie wierszy przez jednego autora do jednego wiersza np na trzy dni. Pozdrawiam.

sturecki
2024-10-12
Hi, hi ... nie komentować, nie pisać nowych wierszy - jakoś nie mam ochoty zastosować się do Twoich rad, przynajmniej teraz.

Kornel Passer
2024-10-12
Bardzo Tobie dziękuję za komentarz. Serdecznie pozdrawiam!


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej

Jesteś Premium.
Dziękujemy!


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności