X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Tribute to Kalaparusha Maurice McIntyre

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2024-01-01 09:10


Nowojorskie metro
to dobra scena dla duszy
grającej na saksofonie,
ale kto by uwierzył,
że dusza
do komunikacji ze światem
wybierze sobie
free jazz?

Bieda
to dobre miejsce
na rozmowy z tobą,
moja duszo,
ale czy nie mogłaś czasem
zagrać romantycznego kawałka
pod pieprzoną publikę?

Siedemdziesiąt siedem lat
to niezły wiek na umieranie,
tylko czy wypadało
na koniec
nie mieć na czynsz i udzielać wywiadów
albo trafiać do książek?

Składam ci hołd
moja duszo,
odpowiedni dla ciebie,
wyjmując saksofon
na stacji Union Square,
w wybrakowanym Niebie
artystów drugiej klasy.



autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
3 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Larisa
Larisa
2024-01-05
Piękny wiersz!
Dotyka... porusza czytelnika.
Zastanawia nad bezkompromisowością sztuki... muzyki,
która wypełnia po brzegi duszę artysty.
Serdecznie pozdrawiam


Kornel Passer
2024-01-05
Bardzo dziękuję za komentarz. Tak, to prawda, niewątpliwie KIalaparusha był bezkompromisowy i nie grał tego, czego mu nie podyktowała jego artystyczna dusza, aczkolwiek nie był geniuszem muzycznym. Pozdrawiam serdecznie.

Rambler
Rambler
2024-01-01
Witaj, Kornelu... kolejny raz dotykasz swoim wierszem głębokich treści i to w jazzowej odsłonie... dla mnie akurat ten rodzaj muzyki dokładnie oddaje relację jednostka-otoczenie i zapytany o potrzebę grania - zawsze muzyk gra dla siebie, stąd częste niedostosowania... Udało Ci się, Kornelu, uzyskać poetyckimi obrazami jazzową ulotność i przywiązanie do rzeczywistości... Dzięki Tobie przypomniałem sobie film o Kalaparushy... On był jazzem! Nie zapomnę starego saksofonu spiętego gumkami i tego, co z niego wydobywał na stacji metra... na swój sposób był szczęśliwy zwłaszcza, gdy grał... choć w życiowym freestyle'u był niestety poległ - takie jest moje zdanie, choć czy mógł inaczej - to z kolei zastanowienie. Dziękuję Ci, Kornelu, za te przemyślenia wywołane Twoim dziełem. Pozdrawiam.


Rambler
2024-01-01
Witam ponownie. Film ten a raczej filmik jest na Youtube - podajże Kalaparusha talks about jazz...
a właśnie niedostosowanie najprościej wówczas było zminimalizować narkotykiem... jak pisałeś niektórym udało się to kontrolować ale jak narzucić granice kompatybilnym wizjom współgrającym ze sobą we wnętrzu... kreatywność nabierała wyższych tonów... ale nikt nie pytał o koszt i nikt się nim nie przejmował, zwłaszcza jak nie był łatwy w relacjach... ech życie...

Kornel Passer
2024-01-01
Uczciwie trzeba powiedzieć, że oprócz tych kwestii wierności swojej wizji poruszonych w wierszu, jeśli chodzi o Kalaparushę, to sporą rolę w jego upadku odegrała też heroina. Co prawda swego czasu narkotyzowali się prawie wszyscy jazzmeni, ale w większości przypadków udawało się to jakoś kontrolować. Moja znajomośc Kalaparushy nie jest wielka i trudno mi powiedzieć jak grał "okresie metra". Na Youtube są podajże dwa jego pełne albumy. W książce "Święta tradycja, własny głos" P. Jagielskiego opisany jest przykry epizod, gdy Kalaparusha został zaproszony do wspólnej gry przez Davisa, a gdy przyszła pora na jego solówkę, jak Kalaparusha zaczął grać swoje solo, to wściekły Davis zszedł ze sceny. Davis, jak wiadomo, nie lubił czystego free. Tak czy owak Kalaparusha pod względem wierności sobie bił Davisa na głowę , który jak wiadomo nie raz wchodził w komercję, czasem dość obrzydliwą , zwłaszcza w "okresie elektrycznym". Czy ten film, o którym pisałeś jest jakoś dostępny?

LydiaDel
LydiaDel
2024-01-01
Nowy York, sen o Ameryce się nie każdemu ziścił. Wśród tłumów jest się samotnym, na starość tym bardziej. To chociaż z własną duszą porozmawiam. Ona mnie rozumie i mój jazz. Trafny z nutką sentymentalności. Uściski


Kornel Passer
2024-01-01
Przegrał nie tylko przez swoją bezkompromisowość ale i przez narkotyki. Dziękuję i pozdrawiam.

Elżbieta
Elżbieta
2024-01-01
Fantastyczny wiersz... czytam jego wersy kolejny raz, a w uszach słyszę jazz!, niesamowicie sugestywny utwór.
Serdecznie pozdrawiam, już noworocznie:)⭐


Kornel Passer
2024-01-01
Bardzo dziękuję. Serdecznie pozdrawiam.

bez definicji
bez definicji
2024-01-01
Genialne podsumowanie! Klimat, nieuchronność i brak realizacji zamierzeń, bo życie nie jest spełnieniem oczekiwań, a jedynie dążeniem do ich osiągnięcia, niewielu ma to szczęście.

Pozdrawiam noworocznie Kornelu z wyrazami szacunku - Gocha.


Kornel Passer
2024-01-01
Kalaparusha chyba ostatecznie nie zakończył życia jako człowiek szczęśliwy. Jak grozi ci wyrzucenie na bruk, to szczęście z grania własnej muzyki nie wystarcza. Serdecznie dziękuję za komentarz i pozdrawiam.

Monia
Monia
2024-01-01
Ciekawy dialog ze swoją duszą pozdrawiam serdecznie;)


Kornel Passer
2024-01-01
Dziękuję. Serdecznie pozdrawiam.


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności