Zbytowanie
mózgu o porze słoty -
leptonów zaloty -
gdy na wisielcuchów drzewie
alkohol lałem w trzewie,
były twe myśli, był niebyt ciebie.
Czerwona pani o łbie baranim
Wymionem śliskim sznur czyni bliskim:
świecie odszklony kręć elektrony
Wchodź przeciwznany na wyższe stany.
Dusza gada czy kochać od nowa
materię słowa, gdy blada
gwiazda neutronowa -
głusza się przeczy w feerię -
głowa się skrada, zawelonowa,
płowa niewybana, niezaistniała miazga.