Jaśminowa miłość
Miłości strumień faluje nad nami,
szeptem Eola wzbija się wysoko,
niesie żar serca igrając zmysłami,
rozbudza ogień ukryty głęboko.
Świat wokół cichnie – zostają spojrzenia,
przez które dusza bez słów się przelewa,
jakbyśmy w sobie odkryli marzenia,
początek cudu, co w ciszy dojrzewa.
Płatki jaśminów zrywasz bez pośpiechu,
w welonie nocy twa postać zachwyca.
Ja twoim cieniem, w miłości oddechu
uczysz mnie kochać w poświacie księżyca.
Każde spojrzenie – szczęścia obietnicą,
drżących serc naszą słodką tajemnicą.