Czy jestem już gotowy?
Myślę, że jestem już gotowy,
Aby powiedzieć życiu „basta”,
Choć w pełni sił i jeszcze zdrowy,
To sytuacja nie jest jasna.
Duch mój wyrywa się codziennie,
By uciec do lepszego świata,
Lecz umysł tłamsi go niezmiernie,
Chcąc tutaj spędzać dalsze lata.
Gdy zgasnę i rano nie wstanę,
A dusza wreszcie się uwolni.
W przedsionek nieba się dostanę.
Wolę tam czekać, niż w przychodni.
Czy jestem na to już gotowy,
By skończyć ziemską swą przygodę?
Jak się odnajdę w świecie nowym?
Dostanę karę, czy nagrodę?
Czuję, że będzie tak wspaniale,
Kiedy Bóg wreszcie po mnie przyjdzie.
Pewnie dostanę jakąś karę,
Lecz wiem, że zła, tam już nie będzie.
Na razie czekam sobie jeszcze,
Nie mówiąc głośno nic nikomu,
Lecz na mej skórze czuję dreszcze,
Bo co dzień bliżej jestem domu.
GrzesioR
04-10-2023