Puste miejsca
w pustych miejscach
gdzie nie ma za wiele
W zwykłych skrawkach
gdzie cisza milczy
Każdy przemknie obojętnie
nie zobaczy, bo nic nie ma
i o to chodzi !
To puste miejsca
Poukładane chaotycznie
na swoich miejscach, chyba aż do końca
miejsca gdzie tak dużo pustki
istnieją jako wypełniacze
jako przecinki, albo kamienie na polu
całkiem niedocenione, przyjęte za pewnik
Zamknięte ośrodku, stare rezydencje
opuszczone statki, wyludnione miasta
całkiem same sobie
istnieją w nieistnieniu
A ja tam byłem
W nieprzerwanej ciszy
jakby sam na sam ze światem
w miejscu poza miejscami
Nie padał deszcz
Nie padał śnieg
Nie padało słońce
Nie padł nawet dźwięk
Jakbym stał w najniższej dolinie
otoczony wszystkim na raz
i całym sobą wypełniał siebie
i je
Puste miejsca...
Nie trwało to długo
wróciłem odmieniony