,,Człowiek” czy to nadal brzmi dumnie.
Nikczemną dziś ludzka bytność się zdaje
zniewolone zwierzęta, ludzie i kraje.
Kim żeś ty jest, aby zło czynić, masz prawo ?
człeku marny czy Bóg dał ci zgodę na to ?
Miast ziemię zasiewać i plony zeń zbierać
tyś zaczął mordować... ze skóry odzierać.
Piękno natury co oczy radować winny
zabijasz i nie czujesz się ni krzty winny.
Czy Jeleń w lesie krzywdę tobie robi ?
dlaczego więc martwy ściany twoje zdobi ?
Czemu odziewasz się w skórę zwierzęcia ?
czytasz księgi mądre a mózg bez pojęcia.
Niegodnym człowieka słabszego zniewolić,
haniebnym życia pozbawić by się dorobić.
Pycho ludzka która przed upadkiem stąpasz
czy nie nazbyt wiele od życia żądasz ?
Już że wam naturalnym aby zwierzę żreć,
miliony istnień co dnia ginie idąc na rzeź.
Głupoto ludzka co krwią niewinną spływa
zauważ wreszcie że to istota żywa.
Czy zwierzęciu innym jest ból, innym strach ?
zapewniam że nie choć nie tonie we łzach.
Mordujesz !... pożerasz lędźwie i trzewia
zyskiem zaślepiony nie postrzegasz nieba.
Dumny żeś z siebie, nie zwyciężony
władasz tym światem bez żadnej pokory.
Sławisz się być arhantem, wielki erudyta...
dla mnie żeś jeno przykładem narcyza.
Człek co szacunku dla słabszego nie ma
nie wart jest swego na świat stworzenia.
Jesteś w tym świecie zaledwie chwilą
żyj tak by i innym życie darzyło.
28-07-2021 r. Rubin.