Kieliszek prosecco, toast za marzenia
Ze szczęścia plączą się radośnie
po szerokim rondzie uśmiechu.
Drugi zjazd na prawo...
Wzniosę toast za nasze marzenia!
Dołączysz do mnie?
Przyda mi się taki kompan jak Ty.
Może bąbelki uderzą ci do głowy
i pofruniesz, wolny jak ptak.
Upijemy noc. Niech idzie w tango,
może przestanie bać się
kolejnego dnia.
Zawinięta w całun z kartki
ściennego kalendarza,
przed świtem stanie się
wczorajszą, zapomnianą datą.