a oni szaleni patrzą wzrokiem rozmytym
przez szkiełka okularów różowych
i weseli chodzą, nie wiedząc przy tym
że świat bardziej z tych kolorowych
bo dla nich dla przykładu, ot tak
jaskółka czy wróbel to żaden ptak

tłumaczę już, co w swym szaleństwie widzą
na przykładzie przeze mnie podanym
bo ludzie nie śmieją się i nie szydzą
a zazdroszczą szalonym i zakochanym
bo to właśnie zakochanej pary wzrok
prześwietla kolory, rozjaśnia mrok

i tak przelatuje jaskółka i piska głośno
lotem niskim przecina powietrze
dla ludzi jest to symbolem, przenośnią
że deszcz kurz z ulic niedługo zetrze
a dla nich to symbol, a nawet nie
wprost powiedziane: kochamy się

przykładów podobnych i milion być może
wymieniać ich więcej wcale nie trzeba
gdy każdy w jednym widziany kolorze
nad nimi natomiast wciąż błękit nieba
a w nim nasz dobry, kochany Bóg
zrobił co chciał, zrobił co mógł