artefakt
bo niebo i piekło to wszystko jest we mnie
w tym raju co życiem zwą filozofowie
w poranku błękitnym i w nocy tak ciemnej
jak smak najmocniejszy błyszczący snów ogniem
bo piekło i niebo to raju granica
z paszportem podbitym przez tego co strzeże
twej duszy rozumu uczucia i serca
pozwala zanurzyć niewiarę w słów wierze
że moc w nas tak wielka jak siła rażenia
tych myśli co kłębią się wokoło faktu
że od nas zależy czy w piekło się zmieni
to niebo co rajskim jest snem artefaktu
- nieposkromiony -
nieposkromiona siła w człowieku
pozwala wierzyć w moc pragnienia
w której życiorys nocnych przeczuć
próbuje ciemność wizji zmieniać
nic że szaleńcem cię nazywają
ty własne słońce żenisz z księżycem
rozpościerając nieba namiot
by być aktorem i sztuki widzem
nieposkromionej w człowieku siły
co w własnym świecie scenariusz tworzy
by potem w lustrze dostroić miny
do odbić które tło życia zdobi
nic że sam czujesz żeś szalony
pamiętaj takich jak ty jest wielu
bądź najzwyczajniej nieposkromiony
nie-znany drogi przyjacielu
. fantasmagorie .