Siła motylka
zaczyna się dopiero w wierszach
jego życie w realu, to zaledwie
dni kilka!
Co innego gdy można bujać
na falach wyobraźni,
ozdabiać każdy tkliwy kwiatek,
poić się jego nektarem,
nie bać się deszczu łez a nawet
wichury targającej uczuciami,
schować się w poplątanych
myślach,
miłośnie trzepotać w ciemnej
jamie brzucha!
Niech zatem nas nie zmyli
pozorna kruchość motylka,
bo to heros wielkiej siły tkwiącej
w poetyckiej wyobraźni!