Pies i kot!
jaki jest kot!
Siedzi z miną sfinksa, a ty się
domyślaj, co ma w głowie!
Co innego pies!
u niego wszystko jest proste,
łapą podane, uśmiechem ogona,
wyrażone okiem, szczekaniem
wyszczekane!
Koty szyfrują swe tajemnice
rozwiązanie, to zadanie
co najmniej dla Enigmy.
A pies?
Najlepszy przyjaciel człowieka
jest, taki oczywisty w swej
oczywistości,
i nic więcej pisać nie trzeba!
Ocena wiersza
Treść
Warsztat
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
pozdrawiam cieplutko;)
Pozdrowienia dla Ciebie i dla Pupila!
Pozdrawia fanatycznie zakochana w swoim karmelowym kundelku psiara :)
Też kiedyś napisałam wiersz o takim tytule 🙂
Serdeczności: ))😘
Na koty ludzie mówią, że są wredne bo nie dają się ogłupić ich sztuczkami.
Pozdrawiam lirycznie :)
Dziękuję i serdeczności dla Ciebie:)
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za poczytanie.
Serdeczności:)
lubiłam koty, to znaczy wolałam psy, dopóki do teścia
nie przybłąkał się kot, i wówczas były tam i kot i pies,
i od tamtej pory pokochałam koty, choć jeszcze jako dziecko
też w domu przez lata były dwa, ale ta ostatnia kociczka
była cudownym kotem, czekała jak pies pod drzwiami na mój
powrót z pracy, byłam obrażona, gdy gdzieś wyjechałam
na tydzień czy dwa, ale też po godzinie dwóch nie mogłam się od niej
opędzić, od jej wskakiwania na kolana, jeśli ktoś sądzi,
że kot przywiązuje się tylko do miejsca, to jest w dużym błędzie,
humor też okazuje choćby przez machanie ogonem,
u psa to oznaka radości, u kota irytacji.
Kot nie jest taki wylewny w uczuciach, jest samotnikiem,
dlatego nie jest uległy tak jak pies i nie pójdzie ślepo za panem
w ogień, ale też bywa, że ratuje mu życie
może np wyczuć gaz, były takie przypadki, gdy]drapał pania
by ją ostrzec, kocie mamy wynosiły
swoje kocięta z pożaru, znany jest też przypadek
że nie tylko pies przebył wiele kilkometrów,
docierając do właściciela, zatem opinia na temat kotów
bywa mocno niesprawiedliwa, choć nie twierdzą,
iż psy nie są świetnymi przyjaciółmi człowieka,
tak są, może i lepszymi, niż koty, bo faktycznie
one nauczyły się od wielu lat żyć z nimi i czytać
ich język, widziałam filmy testujące
psy, które potrafią czytać mimikę ludzkiej
twarzy, a dzikich kotów/ które są przodkami
kota nubijskiego jest chyba nadal więcej, niż psów.
Ciekawy, jak zwykle dobrze napisany wiersz,
Elu, pozdrawiam Cię serdecznie i z uznaniem
dla Twojego pióra i wszechstronności tematycznej :)
P.S Tak sobie przeczytałam o rozumku kota,
to dodam, iż koty to drapieżniki, a każdy drapieżnik
zarówno pies jak i kot musi mieć swoja inteligencję,
poza tym kocia rodzina jest duża, to nie tylko małe mruczki
ale też królowie puszczy, czyli lwy, to pantery,
szybko biegające gepardy, czy pumy,
z którymi lepiej nie mieć do czynienia na wolnej
przestrzeni, za zabijanie jest im potrzebne
do życia, a nie dla rozrywki, czy dla kariery
w przeciwieństwie do ludzi, którzy mogą mordować nawet
niewinne dzieci, zatem czy koty są okrutniejsze,
wystarczy spojrzeć na wojny i na tych, którzy wspierają tych,
którzy je zaczynają dla własnych celów, /po trupach/ i odpowiedź
nasuwa się sama...
Dodam jeszcze, że prawdziwy przyjaciel nie boi wyrażać się prawdy i nie zawsze tylko przytakuje, ale potrafi nawet ugryźć, np. w obronie kogoś innego,
nie jest kukiełką, która nie ma własnego zdania, która przytakuje zawsze i wszędzie, nawet, gdy jest to niekorzystne dla innych...
Dziękuję za opisanie ciekawego incydentu!
Serdeczności na dzisiejszy dzień i kolejne dni tygodnia:))🍁
nawet powiem szczerze, że jak byłam małolatą,
dopóki w domu nie było nigdy kota, to też
wolałam psy, w sumie najbardziej zmienił się mój stosunek do nich dopiero gdy już byłam dorosła i ostatnim moim zwierzęcym przyjacielem była kocica, przez 19 lat.
Tak poza tym, myślę, że może chciałaś też tym wierszem
podkreślić też pewną rzecz, mianowicie taką, iż
lepiej wiedzieć co gra w duszy naszego przyjaciela,
gdy pokazuje to nam otwarcie, niż wówczas,
gdy nie zawsze wiemy czego się po nim spodziewać,
czyli może już lepiej, gdy na nas nawet i warknie,
niż udaje, że nas lubi, a za chwilę ugryzie
i tutaj przypomniał mi się incydent, jak pies prezydenta Mołdawii nie dał się pogłaskać prezydentowi Austrii
i niestety go ugryzł, akurat w tym przypadku nic nie wskazywało, że tak będzie, choć nie był to kot, który
może być odbierany jako bardziej nieprzewidywalny.
Dobrego wieczoru życzę Elu,
tak poza tym, no i dodam, że lubię Cię czytać,
ale o tym chyba wiesz, a że czasem coś napiszę
może nie po autorskiej myśli, cóż, tak to bywa, jak się pisze o swoich odczuciach...
Muszę się trochę wytłumaczyć... bardzo lubię koty, podziwiam ich charakter i niezależność... testowałam przyjaźń z kotkiem, ale jednak zdecydowanie lepiej odnajduję się w relacji z psem, w moim domu były właśnie one i pewnie mnie sobie "wychowały", bo rozumiemy się... do kotów mam dystans i chyba one do mnie też, pewnie wyczuwają we mnie "psiarę"...😍
Brawo. I to nie tylko z tego względu, że zdecydowanie opowiadam się za psami.
Ujęłaś temat w niezwykle "ciepły" sposób. Lapidarnie, z nutką pewnej nostalgii a jednocześnie w bardzo sympatycznej, "dyplomatycznej" formie o zabarwieniu humorystycznym.
Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie.
Serdecznie pozdrawiam:)☀️
Sympatycznie napisałaś Elu.
Pozdrowionka 👍⭐
Serdeczności: )🐕
Serdeczności: ))😘
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności