ZŁODZI-AI-E
Złodzieje AI noszą się dumnie
Na człowieczeństwa naszego trumnie
Chciwość bez imienia kapitału
Nie dotyka ubóstwa banału
A właśnie do biedy AI prowadzi
Nie tych którym brak kasy nie wadzi
Ale większości co walczy z bytem
Co dzień obchodzi się z apetytem
Sztuczna jaźń wszystkich nas ogołoci
Z resztek godności co życie nam złoci
Będziesz za głupi, głodny, zmęczony
Aby do pensji być uprawniony
Pójdziesz na bruk z głodową jałmużną
Systemowi wyzysku usłużną
Z tzw. dochodem gwarantowanym
Na łaskę bogatych bonzów zdanym
Gwarantowanym byś płacił subskrypcje
Abonamentów na wszystko pozycje:
Internet, telefon, samochód, buty
Goły, wesoły, z własności wyzuty
Taką nam przyszłość masoni szykują
Szczodrze kanalie AI sponsorują
Bo to narzędzie wprost idealne:
Niepoczytalne, nieludzkie, zdalne
Ludzie! Czy wy tego nie widzicie!?
Siedzicie na dupskach i nic nie robicie.
Nam trzeba wyjść dzisiaj na ulice
Podnieść miecz, opuścić przyłbicę.
Molestować premierów i posłów
Wszystkich z Brukseli i Wiejskiej osłów
Żeby pisali w mig nowe prawa
Skończyć się musi z AI zabawa.