Diabelskie koło /Sonet ~ № 228
Wschody zachody uciekający czas
Te dni bezchmurne i ciemniejsze noce
Szarości otchłań burząca wiele fraz
Bieli i czerni wszechobecne moce
To bytu strony jak sztonu odbicie
Ruleta w ruchu każdy chce szczęcie mieć
Zero przegrane ot takie jest życie
Suma liczb w kole sześćset sześćdziesiąt sześć
Awers i rewers jeden to szczęścia los
Jedna moneta lecz przeciwne strony
Któraś z nich będzie mieć w grze ostatni głos
Czas obstawiania... już jest zakończony (?!)
Krupier kasyno i diabelskie koło
Los w twoich rękach żyj... baw się wesoło
~ Pióro Amora ~
© XX.II.MMXXIV