X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Pałac Dożów w czarnej dziurze

Wiersz Miesiąca 0
biały (bez rymów)
2021-09-22 16:41
Siedziałem pod parasolem
w weneckiej kawiarni
na Placu Świętego Marka
w towarzystwie
co najmniej dziwnym
(ale to pomijając).

Patrzyłem na Bazylikę
i Pałac Dożów,
rozmyślając nad tymi,
którzy musieli oglądać
dokładnie to samo,
jak Oskar Miłosz,
Josif Brodski, Lord Byron
i wielu, wielu innych,
zwykłych i niezapamiętanych.

Czy z tego wspólnego podziwu
da się wyprowadzić
jakieś powinowactwo
wspólnego bycia na tej planecie
zanim rozpadnie się ona
w pyle kosmosu?

Czy zachwyt połączy
nas wszystkich,
wielkich i małych,
rozumnych i głupich,
w płomyku, który zgaśnie
jako ostatni z ziemskiej
materii?

Czy w czarnych dziurach
przewidziano jakieś miejsce
na nasze bazyliki i pałace,
które wznosiliśmy
z narażeniem życia i zdrowia,
wysławiając życie i piękno,
które miały trwać .



autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
2 razy

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Osia
Osia
2021-09-23
Wenecja zdecydowanie należy do tych najzachwytniejszych i nie tylko dla małej mnie . A może siedziałam pod tym samym parasolem?
Wszystko i wszyscy powoli przemijamy i jestem przeszczęśliwa bo wzbogacona miłością do tego miasta i języka którego nauczyłam się z miłości .Wszyscy należymy do magicznego wszechświata :)Bardzo mi się podoba wspólny mianownik Twojego wiersza .Pozdrawiam Cię


Kornel Passer
2021-09-23
Miałem chwilę refleksji która polegała na "zebraniu" w jednym momencie wszystkich, którzy siedzieli na przestrzeni wieków na placu św. Marka i podziwiali te budowle. Uświadomiłem sobie , że byli tam prawie wszyscy twórcy , których czytałem w życiu. To jest dopiero suma zachwytu. :)

maciejka
maciejka
2021-09-22
Boję się, że może być tak: "jak zachwyca skoro nie zachwyca", ale mam nadzieję, że każdy człowiek ma swoje zachwyty i dzięki temu świat przetrwa.
Wiesz, nad czym jeszcze się zastanawiam - ile jest rzeczywistego zachwytu, a ile - ponieważ wypada?
Pozdrawiam :-) :-)


Kornel Passer
2021-09-22
Wtedy nie wiedziałem, że z tego będzie wiersz. To zawsz przychodzi później.

maciejka
2021-09-22
I dobrze, że się zatrzymałaś - nie tylko dla zachwytu :-)

Kornel Passer
2021-09-22
Akurat u mnie nie ma tego problemu . Bazylika i Pałac Dożów, nawet bardziej Pałac Dożów wprawiły mnie w autentyczny zachwyt , tak , że mimo przerażającego upału nie chciałem ruszać się z Placu ś. Marka,. Zmuszanie się do zachwytu to zbrodnia podobna do gwałtu, bo istotą zachwytu jest właśnie jego całkowita niesterowalność . To wręcz jego definicja. Dziękuje za wpis i pozdrawiam.

Iks Weli
Iks Weli
2021-09-22
Tytuł mnie powalił :) Interesują mnie takie osobliwości, a jedną z nich kiedyś też podziwiałem z odległości turysty - Wenecja, jak Wena i ja ;).
Powinowactwo podziwu, zachwyt, jako esencja ludzkiego gatunku, a czarne dziury, podobno mogą być nawet portalami do innych światów, wymiarów, czasów albo po prostu możliwości "życia i piękna, które mają trwać" w nieskończoność? Cóż, ja to raczej myślę, więc się łudzę, myślę, więc ulegam złudzeniom najbardziej podatnej na świadomie intencjonalne manipulacje substancji naszego wszechświata, którą jest ta nasza ulubiona, widzialna, namacalna i zmysłowa - materia :) a mowiąc inaczej - twarda rzeczywistość, czyli temat rzeka...
Słowem, Kornelu, Kornelu, dziękuję za Twoje "rzeczowe" prowokacje, które potrafisz tak dobrze wyrazić wierszem, że nawet kiedy zupełnie nie zgadzam się z Twoim peelem, to i tak chcę z nim jeszcze pogadać o rzeczach wielkich i malutkich atomach - na przykład ;) W każdym razie, sam widzisz, Wciągnął mnie Twój wiersz, jak czarna dziura :) Pozdrawiam z drugiej strony ;)


Kornel Passer
2021-09-22
Cóż , ja również czasem nie zgadzam się ze swoim peelem, w czym chyba nie jestem jedynym wyjątkiem. Akurat w tym wierszu raczej taka sytuacja nie zachodzi. Co do tytułu, to jest on wręcz skrótem przesłania zawartego w wierszu. Zawsze boleśnie odczuwałem przemijanie. Zwłaszcza jak dotyczyło to pięknych rzeczy i osób. Pragnienie "zatrzymania" i uratowania przed paszczą czasu jest wprost proporcjonalne do mojej niemożności uczynienia czegokolwiek w tym temacie , no chyba , że napiszę wiersz, który przeczyta choćby kilka osób. Moje udręki w tym temacie jednak służyły mojemu rozwojowi więc finalnie trudno mieć pretensje. Wszystko co jest , dotknięte jest bowiem pewną przykrą cechą, a mianowicie cechą pt "przestanę istnieć". Oglądając świat , oglądamy jednocześnie pusty kosmos w fazie wyziębnięcia , który za chwilę już zagości w miejsce naszych obiektów zachwytu. Jesteśmy ciągle po tej samej stronie czarnej dziury to znaczy na zewnątrz, więc mogę Ciebie pozdrowić zanim będzie za późno. :)

Staszek Żłobicki
Te pytania uzmysławiają, że faktom zawsze towarzyszy refleksja tworząca kolejne fakty. Serdecznie pozdrawiam.


Kornel Passer
2021-09-22
Witaj Staszku. Dziękuję bardzo za Twoją ciekawą refleksję. Pozdrawiam.

Monika Larn
Monika Larn
2021-09-22
Czytam tak i czytam, i powiem, że zawsze będą mnie wzruszać wiersze, które tak bardzo przypominają mi, że są na świecie tacy ludzie. Którzy myślą, którzy patrzą, którzy się zastanawiają nad tym całym pozornym, niezrozumiałym bałaganem w ładzie Wszechświata. I którzy nawiązują do przeżyć, które były lub są moim udziałem. Jesteśmy zbudowani z tych samych pierwiastków, które krążą w Kosmosie. Wszyscy, zawsze byliśmy i będziemy częścią tego cudu. Magia po prostu.


Kornel Passer
2021-09-22
Dokładnie pociągnęłaś w komentarzu główny wątek wiersza, czyli "wspólnotę zachwytu". To właśnie ten element z naszej cywilizacji wydobył peel na plan pierwszy i obdarzył ją promykiem nadziei na przetrwanie. Mój umysł nie jest w stanie przyswoić sobie poglądu, według którego powstaliśmy z niebytu i w niebyt się obrócimy. Już prędzej byłbym w stanie przyjąć taką prawdę w stosunku do swojego indywidualnego bytu, ale nie w stosunku do ludzkiej cywilizacji.

Maba<sup>(*)</sup>
Maba(*)
2021-09-22
Ciekawa refleksja. Ostatnia strofa, mimo sięgnięcia w kosmos, "sprowadza na ziemię"...
Kolejne pytanie mogłoby brzmieć: czy warto się zachwycać, skoro skończy się to niebawem i bezpowrotnie? Tylko czy warto takie pytanie zadawać?

Dziękuję za okazję do zamyślenia.
Pozdrawiam.


Kornel Passer
2021-09-22
Zachwyt ma to do siebie , że jest bezinteresowny i trudno nim sterować. Noszę w sobie nadzieję , że nasza Rzeczywistość , która nas zachwyca, ma sens wykraczający poza przemijający Kosmos. Pozdrawiam serdecznie:)

Marek Żak
Marek Żak
2021-09-22
Tak się stać może, ale widzę bliższe zagrożenia, z którymi obawiam się, sobie nie poradzimy wcześniej, tak jak nie poradzili sobie Rzymianie w początkach V wieku. W ciągu kilkudziesięciu lat ich świat który trwał tysiąc lat, został wywrócony do góry nogami. Pozdrawiam.


Kornel Passer
2021-09-22
Bliższe zagrożenia mogą się niestety okazać tymi, które skończą naszą kosmiczną przygodę na planecie Ziemia. Dzięki za wejrzenie w mój wiersz. :) Pozdrawiam.


Autor poleca


Autor na ten moment nie promuje wierszy
Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności