miejsce naszych słów
my musimy biec
miłość żyje w nas
już nie jeden raz
słona w oku łza
głuchą pustkę zna
chłodny wieje wiatr
i nie widać gwiazd
serce bije wciąż
myśli chwyta w dłoń
chciałbym jeszcze raz
poczuć jak ten świat
kwitnie niczym w snach
najpiękniejszy kwiat
każdy śmiech i szept
wśród milczących drzew
słychać ptaków śpiew
oraz głośny zew…
miejsce naszych słów
na granicy tchu
zawsze będzie tu
w niebie
w ziemi
w krwi
zostaniemy my!