a mi czas płynie
noc żarówką na niebie przygasa
dzień drobne żale zwiesił w kominie
mróz w mój mrok kroczy siwy niecnota
a mi czas płynie a mi czas płynie
tyle myśli z pająkiem przysiadło
będą pieścić wzór na pajęczynie
drobnych pomyłek bezgrzesznych gałąź
a mi czas płynie a mi czas płynie
a do okien zastuka tęsknota
wieczna siła kosmosu w dolinie
i jak zwykle mnie całą omota
a mi czas płynie a mi czas płynie
dzień do dnia za dniem nocą mija
jak ćma skrzydła spalam w stearynie
na pajęczynie wzór się rozwija
a mi czas płynie a mi czas płynie