X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Bajka o krowie Adeli, foce Karolu i bezie Pavlova (a co!)

Wiersz Miesiąca 0
bajka
2020-04-15 16:49
We wsi pod Krakowem
żyła pewna krówka,
Nie była to bardzo stara
lecz całkiem młoda jałówka.
Słynna na trzy wioski
i kilka znamienitych miast.
Zapytacie z czego słynna?
Z wypieku pysznych ciast.
Jej cukiernicze zainteresowania
zaczęły się od gospodyni podglądania.
Zerkała przez okno podczas dojenia,
wszystko zapamiętywała od niechcenia.
Szybko opanowała tajemne przepisy
na piernik, sernik, miodownik i makowiec,
torcik bezowy, biszkopt i metrowiec,
kokosanki, drożdżówki, eklerki i ptysie.
Pytacie czy to wszystko jadła?
Raczej nie, nie wydaje mi się.
Potem zaczęła podpatrywać wypiek tortów
Tak niby przypadkiem, mówiła, że dla sportu.
Jakby tego było jej mało
zamiast mleka zaczęła dawać kakao.
Na końcu, to chyba było w lecie,
przeczytała w lokalnej gazecie,
że wójt organizuje konkurs wypieku ciast
i uznała, że to wyzwanie dla niej w sam raz,
uznała, że zrobi coś zupełnie szalonego
i zgłosi się do udziału w konkursie z kolegą.
Wszystko byłoby właściwie spoko,
ale jej kolega był morską foką.
Nadała do niego z poczty telegram:
"Karolu czym prędzej do mnie gnaj,
razem stworzymy cukierniczy raj.
Łap samolot, prom lub statek,
potrzebny będziesz mi w czwartek.
Piec będę bezę Pavlova. Adela-krowa"
Nic więcej, tylko tyle informacji,
telegram nadała zaraz po kolacji.
Potem wybrała się do sklepiku
szukać niezbędnych składników.
Podobno kupiła granaty soczyste
i gdzieś zapodziała zakupową listę.
Przypomniała sobie o białkach jaj i cukrze,
czekała na fokę, by wspólnie masę utrzeć.
Foka wpadła w czwartek około 13-ej
i razem zajęły się konkursowym ciastem.
Adela wrzucała do miski wszystko co potrzeba
Karol mieszał, podrzucał miskę wysoko do nieba.
W ten sposób łapał chmurki pierzaste
i mocno potrząsał miską z ciastem.
Białe chmurki były składnikiem tajemnym
i czyniły smak bezy niebiańsko przyjemnym.
Masa bezowa smakowała wanilią i cukrową watą,
wiosennym deszczem i trochę jak słoneczne lato.
Wypiekała się w piecu przez dwa mrugnięcia okiem,
jeden skok przez płot i dwanaście obrotów z podskokiem.
Adela przełożyła bezę słodką, bitą śmietanką,
posypała granatem i zostawiła do ostygnięcia na ganku.
Sama położyła się pod gruszą nieopodal akacji
by oddać się marzeniom o konkursowej dekoracji.
Karol natomiast w jeziorze kąpieli zażywał,
rozmyślając jakiego stylu pływania będzie używał.
Nie był pewien czy foka może pływać żabką,
czy to będzie trudne, czy może pójdzie gładko.
Żadne z nich nie myślało w tej chwili o bezie...
tymczasem pies Burek korzystał z ich nieuwagi ile wlezie.
Nim minął kwadrans krótki, zeżarł bezę całą,
nic oprócz pustego talerza na ganku nie zostało.
Jakież było zdziwienie Adeli i jakież Karola
kiedy odkryli okruchy i radość merdającego ogona.
Nie mieli czym się pochwalić na zawodach cukierniczych,
Adela i Karol musieli obejść się niczym.
Pisali o tym w gazecie na pierwszej stronie,
o bezie Pavlova, o krowie i foce, i o psim ogonie.
Jaki z tego morał całkiem śmiało płynie?
Skupiaj się na celu, bo cel Ci "odpłynie".
Cukierniczy tandem dalej się rozwija,
cukierni "Pod chmurką" nikt nie omija.
Beza ich autorstwa słynna jest już w świecie.
Czy zjecie kawałek? No pewnie, że zjecie :)









Inspiracją były świąteczne wypieki :)

Ocena wiersza

Wiersz nie został jeszcze oceniony.

Oceny tego wiersza są jeszcze niewidoczne, będą dostępne dopiero po otrzymaniu 5-ciu ocen.

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Marek Żak
Marek Żak
2020-04-15
Przesłanie trafne, trzeba skupiać się na celach, szczególnie tam, gdzie mamy na to wpływ. Pozdrawiam

Chris<sup>(*)</sup>
Chris(*)
2020-04-15
No nie wiem...
Już pod jednym z Twoich wierszy
Rozpłynąłem się...
Jak czekolada
Chciałbym ponownie
Nie wiem czy wypada :P


Anuk
2020-04-15
Chris, wypada nie wypada
rozpłyń się jak czekolada :)
Absolutnie nie ograniczaj się :)
Pozdrawiam gorąco

Anielska Łza
Anielska Łza
2020-04-15
Och, muszę koniecznie zajrzeć do tej cukierni "Pod chmurką" i skosztować tych wszystkich smakołyków. Sama już od dłuższego czasu przymierzam się do upieczenia takiej prawdziwej bezy, ale czekam na świeże jagody i maliny. Mam nadzieję, że wpadniesz latem na degustację :)


Anuk
2020-04-15
Agatko z wielką radością :) Ty wiesz, że tak :)
Tego się trzymajmy! Uwielbiam piec i uwielbiam degustować (co jest zgubne). Pozdrawiam gorąco


Pokaż mniej


X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności