Trzynastego w piątek
Wymyśliłem coś takiego:
Żeby w dzień ten nie mieć pecha,
Trzeba ciągle się uśmiechać,
Kiedy myślisz pozytywnie,
To niestraszne czarcie figle.
Czarny kot, czy inne złości,
Nie odbiorą Ci radości.
Zbite lustro, zegar stary,
Zabobonów całe miary.
Nawet wstanie lewą nogą,
Też pechowi nie pomogą.
Bo nie trzeba kominiarzy,
By się szczęście mogło zdarzyć.
Jak do pecha masz ciągoty,
To poczekaj do soboty,
A nie zdarzy się nic złego.
Bo już będzie czternastego.
GrzesioR
13-01-2023