Czyste dzieło
noc dzień wiek zmarł poeta
wiele dzieł zostawił
ściana odbija płacz
stuka groch łezki
zniewolony krytyk literacki
czy wiersz skleci i wzleci
oczywiste rzeczywiste miano
wpleciona zasuwa zamyka drzwi
nie konaj poeto
usta płoną , coraz bardziej ranią
słowa krytyka do zgonu napisane wersy
wiersz o pogodzie o tym i siam tym wymyślony
elegancko skrytykuje
a może Legenda łaskawa nie skrytykuje
łzy obce nie moje
niech kwitnie nam wiersz jak bez
bez krytyki krytyka literackiego
pióro wzleci z rąk nie wyleci
piękny wiersz skleci
Julian Tuwim nie pisał tylko o rzepce
co była jak rzep
pisał do krytyka o cmokaniu
w czułe miejsce
historia szumi myśli konają
że tak mało Tuwima krytycy znają
tomy wielkie szeroko sklecone
są niczyje , ale Tuwim żyje
Legendo Polska każdy zna twe wiersze
od niemowlaka do przedszkolaka
jesteś Legendą , którą czytają i brzdące
Szacunek za twe wiersze