Dwugłowe cielę
wybryk natury,
który ledwo może ustać na nogach.
Trojgiem oczu spogląda
na pokryte mgłą wrzosowiska
i odległy rozmyty horyzont.
Narodziło się dwugłowe cielę,
błąd stworzenia,
który unosi ufnie głowę,
gdy słyszy zbliżające się kroki.
Zamyka oczy w rozkoszy
spowodowanej pieszczotą matki.
Narodziło się dwugłowe cielę,
dziw biologii,
niemal niezdolne do przeżycia nocy
i każdego dnia, który nadejdzie.
Jego czarną sierść zdobią plamki,
niczym gwiazdy w szacie Nyx.
Narodziło się dwugłowe cielę,
cud północy,
ma łagodne, zaciekawione spojrzenie.
Biała plama na boku
jest jedynym, co odcina go od mroku,
gdy przechadza się pod nieboskłonem.