Trioletem przez życie
W każdym znajdziesz coś wzniosłego
Innych winić się nie godzi
Świat jest pełen dobrych ludzi.
Niechże uśmiech wdzięczność wzbudzi
Nieżyczliwość to złe ego
Świat jest pełen dobrych ludzi
W każdym znajdziesz coś wzniosłego.
Bądźmy zatem wciąż życzliwi
Wszak o szczęściu człowiek marzy
Służ pomocą w każdej chwili
Bądźmy zatem wciąż życzliwi.
Wesprzyj, przytul choć skrzywdzili
Weź w ramiona bez żenady
Bądźmy zatem wciąż życzliwi
Wszak o szczęściu człowiek marzy.
Co posiejesz, to żąć będziesz
Siej miłości promień z chęcią.
Brnij przez życie śmiało, mężnie
Co posiejesz, to żąć będziesz.
Się zamykasz, nie pojmujesz
Dłoń odrzucasz wyciągniętą
Co posiejesz, to żąć będziesz
Siej miłości promień z chęcią.
Czas nie stoi, mknie pospiesznie
Żniwa naglą, jesień blisko
Spiesz się zanim słońce zmierzchnie
Czas nie stoi, mknie pospiesznie.
Kosy w ręku nie ominiesz
Lęk owiewa nagie rżysko
Czas nie stoi, mknie pospiesznie
Żniwa naglą, jesień blisko.