X

Logowanie



Zapomiałaś/eś hasła? Przejdź do procedury resetującej.

Szeptem o listopadach

Wiersz Miesiąca 0
wolny
2024-11-03 19:12

W poległych od wzniesień - dotkniętych niemocą
szeptach, co niegdyś twe imię zdradzały,
wróciło wrażenie, że znowu mogą
powstać z umarłych -
to listopady.

Tlą się i grzeją - od kości po lędźwie,
wlewając w głąb ciała zapęd niemały;
nim śnieg pokryje aleje jesienne,
zdążę raz jeszcze -
to listopady.

A gdy w ciemności odnajdę wreszcie
drogę, co łzami do sedna utkały,
udam, że żyję, że wciąż tu jestem,
gotowa na ciebie -
to listopady.
autor

Ocena wiersza

Wiersz został oceniony
12 razy
Treść

6
11
5
1
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat

6
0
5
12
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0

Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.





Komentarze

Kolor wiersza: zielony


Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.


Katarzyna Ł.<sup>(*)</sup>
Bardzo piękny wiersz


konvalove
2024-12-09
Dziękuję!

Larisa
Larisa
2024-11-04
Listopady przewijają się w naszym życiu,
przynosząc wspomnienia, nadzieję i odrodzenie.
Kończą etap jesieni, ale Peelka trzyma się ich ciepła...
bo ogrzewają jej duszę nastrojem i związane są emocjonalnie
z przeszłością i przyszłością życia.
Listopady są znaczące w życiu Peelki.
Zabieg stylistyczny z powtórką wzmacnia przekaz.
Piękny wiersz!
6/5.
Serdecznie pozdrawiam



konvalove
2024-11-04
Bardzo dziękuję za tak trafny odbiór wiersza! Zgadza się w pełni, że listopad jest miesiącem wyjątkowym, zarówno ma w sobie chłód jak i ciepło, jeśli tylko pozwoli mu się zagościć w środku. Doceniam tak szczegółowy komentarz, i Twoją obecność!

sisy89
sisy89
2024-11-04
Przepiękny wiersz, listopad przyniósł Ci wspaniałą wenę :)
Pozdrawiam serdecznie!


konvalove
2024-11-04
Dziękuję, Sisy! Też jestem mu wdzięczna :)

Monika Larn
Monika Larn
2024-11-04
Piękny listopadowy, niecodzienny klimat. Pozdrawiam.


konvalove
2024-11-04
Dziękuję, Moniko! Listopad trwa zawsze zdecydowanie zbyt krótko, by móc wystarczająco się nim nacieszyć, choć z drugiej strony, gdyby trwał dłużej, może straciłby całą swoją magię. Może jest dobrze tak jak właśnie jest.

Eleanor Rigby
Eleanor Rigby
2024-11-04
"to listopady" te powtórzenia nadają sensu i głębi, poruszają i pobudzają wspomnienia.
Bardzo ładny wiersz.


konvalove
2024-11-04
Ślicznie dziękuję za uznanie!

Orion
Orion
2024-11-04
Czytanie Twoich wierszy to zawsze przyjemność i fascynująca podróż, tym bardziej, kiedy są w takiej właśnie formie. Formie, którą bardzo lubię, a stosunkowo rzadko pojawia się w Twojej twórczości :) Wspaniały klimat wiersza, dziękuję :)


konvalove
2024-11-04
Cieszy mnie, że masz swoją "moją" ulubioną formę - to prawda, wiersze raczej piszę wolne, choć ostatnio mam wyjątkowy przestój i nie piszę wcale. Listopad chyba podziałał na moją wenę kojąco, zmuszając ją do działania. Dziękuję, że wciąż mnie odwiedzasz!

Lenia
Lenia
2024-11-04
Świetny wiersz, pięknie opisałaś te listopady:) serdecznosci:)


konvalove
2024-11-04
Bardzo mi miło, Leniu, dziękuję!

Waldi1
Waldi1
2024-11-03
bo właśnie takie są listopady ... pozdrawiam serdecznie ...


konvalove
2024-11-04
Dzięki, Waldi!

Nata Sza
Nata Sza
2024-11-03
Piękne są Twoje listopady. Z jednej strony otulone nostalgicznym szalem, z drugiej czuje się, że lubisz drapać je za uchem ;)
I jeszcze szept, który jest pięknym podkładem muzycznym dla listopadów.
Piękny wiersz.
Pozdrawiam ciepło :)


konvalove
2024-11-04
Dziękuję za tak ładny komentarz, który jest jak przedłużenie mojego wiersza. Utożsamiam się z Twoją opinią, tak jak zresztą i z tymi listopadami - szept, nostalgia i chłód to połączenie niemalże idealne, by poddać się refleksjom na temat własnego życia i nie tylko.

maciejka
maciejka
2024-11-03
I tytuł przepiękny, i wiersz - cichy, bardzo delikatny.
Z przyjemnością weszłam w Twój świat.
Pozdrawiam


konvalove
2024-11-04
Pięknie dziękuję, Maciejko, za obecność. Dla mnie listopad jest właśnie taki - tajemniczy, nostalgiczny do bólu, cichy. Lubię go takiego. Pozdrawiam i Ciebie!

Kornel Passer
Kornel Passer
2024-11-03
Prawie każdy z nas ma swoją porę roku, a pamiętam doskonale, że Twoją jest jesień. Piękny wiersz, w którym melancholia ciepło ubiera się w barwy jesieni i wycisza głos do szeptu, co nadaje wierszowi intymny charakter. Jesień doznawana jest w tym wierszu wręcz cieleśnie, co czyni wiersz intensywnym. Pozdrawiam serdecznie.


konvalove
2024-11-04
Cóż, tyle już o jesieni pisałam, aż w pewnej chwili myślałam, że się zupełnie już wypisałam. A tu proszę, jednak coś się jeszcze zrodziło. Miło mi bardzo, że kojarzysz mnie wciąż z jesienią, niezmiennie jest to moja ulubiona pora. I dziękuję za tak przychylny komentarz do wiersza. Fajnie, że wpadłeś jeszcze mnie poczytać. Pozdrawiam również!

Dagmara<sup>(*)</sup>
Dagmara(*)
2024-11-03
Piękny wiersz!
Tak już listopadowo, a to ciepło jeszcze jest...

"Tlą się i grzeją - od kości po lędźwie,
wlewając w głąb ciała zapęd niemały;
nim śnieg pokryje aleje jesienne,
zdążę raz jeszcze -
to listopady. "

Pozdrawiam serdecznie


konvalove
2024-11-04
Listopad u mnie zagościł niemalże jak w zegarku ze swoją szarością i chłodem, ale nawet podczas jego obecności - jeśli tylko się pozwoli - można odczuwać ciepło, zwłaszcza to w środku. Cieszę się, że znalazłaś swój ulubiony fragment, dziękuję!

sturecki
sturecki
2024-11-03
Lliryczna podróż przez mroczne i melancholijne zakamarki jesieni, w której wspomnienia i tęsknoty odżywają, jakby chciały raz jeszcze rozgrzać serce przed zimowym snem. W listopadowych szeptach i oddechu przeszłości kryje się nadzieja na nowe ożywienie, choćby chwilowe, zanim śnieg przykryje ostatnie ślady jesieni. Wiersz przypomina, że listopad to czas, w którym przeszłość i obecność splatają się z sobą – jakby każdego roku ta pora była odrodzeniem tego, co ciche, głębokie i niezupełnie przemijające.


sturecki
2024-11-03
Cieszę się, że udało mi się poczuć listopad tak, jak i Ty go widzisz – jako czas pełen nostalgii, smutku, ale i niezwykłego uroku przemijania.

konvalove
2024-11-03
Przepiękny komentarz, za który dziękuję! Dla większości listopad to czas przede wszystkim przemijania i tracenia - wcale się nie dziwię, nawet przyroda daje o tym znać odbierając drzewom ich złoto w liściach czy chowając zieleń na czas chłodu i szarości. Niemniej Twój komentarz oddaje znakomicie to, jak ja czuję listopad. To dla mnie miesiąc - poza samym aspektem przemijania - zdecydowania nostalgii, takiej spotęgowanej do granic, przepięknej w swym smutku. Cieszę się, że tak odczytałeś ten wiersz.


Pokaż mniej



X

Napisz powód zgłoszenia komentarza do moderacji

X

Napisz powód zgłoszenia wiersza do moderacji

 

x
Polityka plików cookies

Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.

Klauzula Informacyjna

Szanowni Użytkownicy

Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).

W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.

O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.

Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.

Czytaj treść polityki prywatności