Mamusi syneczek
nie jest najlepszą na świecie? Przecież
mogłam ciebie zostawić samego,
w ciemnym pokoiku i słyszałbyś głośne
wybuchy petard! Mamusia wie, że boisz się hałasów i błysków!
A co zrobiłam? zabrałam ciebie na spacer i poszliśmy na sylwestrową imprezę!
Fajnie! było, śpiewały
same, znane gwiazdy,
śliczne piosenki, mamusia spotkała
kolegów i koleżanki, bardzo ładnie się
bawiła, a tobie kupiłam lizaczka!
...
Zrobiłeś przykrość smarkaczu, mamusi,
płakać jak głupia beksa, na litość
nabrałeś niewyżytą paniusię, wielkie mi co
2,5 promila i zaraz raban, widział kto,
żeby człowiek nie mógł chwilę poleżeć?
bo taki srajdek, stoi przy śpiącej mamusi
i sobie beczy!
Syneczku, mamusia ciebie kocha, tylko zapomniała o tobie w nocy wczoraj!