Przysięga
słowa, które próbuję powiedzieć zamieniają się w bezgłośny powiew wiatru
jestem wspomnieniem,
oddaję się w ramiona chwil, którymi warto było żyć
mimo to jestem twój,
w bycie i nicości
w materii i uschniętych kościach
w promieniach słońca i gwiezdnym niebie
w oświeceniu i ciemnocie
jestem twój,
bo twoje oczy się otworzyły, spojrzały wnikliwie i odczytały nieme słowa z ust
jestem twój,
po raz pierwszy i ostatni,
dopóki świat nie przymknie ci oczu
dopóki mnie nie zepchniesz z umysłu
Ziemio, Kosmosie, Czarna Dziuro,
Kochanie
jestem tobą i twój nieustannie