Krasnoludki są na świecie!
bo spotkałam dziś jednego,
nieświadom mojej obecności!
chwiał się na krótkich nóżkach,
był chyba nieco zawiany!
i bliska byłam prawdy,
bo widziałam jak nektar
z kwietnych kieliszków
spijał!
- hej - powiedziałam cichutko
obrócił się zmieszany, obrzucił
mnie wzrokiem i wybuczał
basem:
- A Ty, kto? widzę przecież
że nie Śnieżka! za stara jesteś,
a jak mnie widzisz, to jeszcze
dziecinna i naiwna! -
obrócił się na pięcie i zabrał się
za spijanie z kolejnego kwiatka!
Pomyślałam
Jak nie chcesz znać
prawdy, lepiej nie zaczepiaj
krasnoludka!