Coś o życiu, lekko frywolnie
patrzymy nie widząc
słuchamy nie słysząc
mówimy nie mówiąc
słowa w sobie dusząc
zamknięci w schematach
z podkulonym ogonem
w podartych łachmanach
skomlimy pod stołem
jak pies
pragnący miłości
pełen ciepła, czułości
przyjaciel jedyny
kumpel taki prawdziwy
słowa dziwnie nas niosą
jak pyłki wiosną
jeszcze tego nie wiemy
gdzie tą drogą zajdziemy
wierszyk stał się trywialny
ale niezbyt nachalny
od słów poważnych
do spraw mało ważnych
by nikogo nie razić
broń Boże urazić
bo każdy z nas lubi
jak się jego hołubi
pitu pitu o wiośnie
nawet całkiem radośnie
ale życie nie zawsze
jest takie poważne
chociaż koniec jest miły
początek jest ważny
bo gdy trzeba być silnym
mało kto jest odważny
/pitu-pitu 2021/