jak przeżyć swoje pierwsze życie podczas wieczności
czysto-świetlistą postać opiętą ziemi ramą
i pozwoliło walczyć już od pierwszego krzyku
z wiarą że to wystarczy by los swój w dzieło przekuć
na co dzień doskonałe choć takie małe w formie
pozwoli nam się scalić do mety dotrzeć godnie
.
jestem przejściową formą natury
pani wszechmocnej nie-trwałej rzeczy
i wciąż próbując scalić się z piórem
dotykam sobą nut introwersji
w którą popadam gdy myśl zbyt ciasna
a ciało trwałym kali się błędem
jestem naturą która choć jasna
wciąż musi walczyć z myśli obłędem
i tak przechodzę na drugą stronę
tej tajemnicy którą jest życie
jakbym już jutro musiała konać
by móc narodzić się w nowym bycie
.