Bez makijażu /Sonet ~ № 248
Młodzieńcza miłość i pierwszy serca krzyk
Świat się rozpada po co bez sensu żyć
Myśl gna za myślą zaburza myśli szyk
Podstawa legła a pięknie miało być
Montmartre przyciąga wciąż blaskiem się mieni
Czaruje możnych i tych zagubionych
Scenariusz życia los rolą tu zmieni
Przytuli mocno tych niedoświadczonych
Pigalle czerwony pod stopy śle dywan
Nadzieję daje na beztroskie życie
Odbiera miłość seks serwuje w zamian
Lecz bez niej uwierz to mierne uczucie
Czas leczy rany to miłość jest pierwsza
A kiedyś przyjdzie... li ta najważniejsza
~ Pióro Amora ~
© VI.V.MMXXIV