ekstremalna krowa
że w południe, na dachu, znalazła się krowa!
Mowa-trawa, trawa-mowa
- krowa?
"Tu jest winna zapewne atmosfera niezdrowa..."
pewien profesor z wolna cedził słowa.
Mowa-trawa, trawa-mowa
- a to krowa!
I w radio też mówili, że "krowa odlotowa!"
że "to jakość całkiem nowa...".
Mowa-trawa, trawa-mowa
- czy to krowa?
Dociekała także prasa bulwarowa,
jak na dach się wspięła krowa?
Mowa-trawa, trawa-mowa
- jak to krowa?
I politycy pytali: "Czy to spisek, czy to zmowa,
czy prowokacja jakaś gotowa?..."
Mowa-trawa, trawa-mowa
- a to krowa!
A może to kaczka dziennikarska nowa,
niemożliwe, że po dachu przecież łazi krowa?
Mowa-trawa, trawa-mowa
- to krowa?
A krowa sobie spokojnie stoi na dachu
i przygląda się z wysoka światu.
Mowa-trawa, trawa-mowa
- taka krowa!