**Cyganka**
Ostatni raz spojrzę
w te cygańskie oczy.
Wciąż żar rozpala moje serce,
i wyruszę za tobą,
choćby na koniec świata.
Czy to tylko zauroczenie,
czy może prawdziwa miłość?
Tylko ona potrafi łączyć ludzi.
Za krótka, przetańczona noc
tak szybko odchodzi
w dal. Jedyny pocałunek.
I gdy zasypiam,
wciąż plączą się wokół czarne włosy.
Jakże trudna jest tęsknota,
gdy myśli powracają
za urokiem, które cyganka rzuciła.
Nieustanny czar, który nie przemija,
a zakochana dusza
wypatruje skrawek cienia.
Czyżby ta magia
doprowadziła do szaleństwa,
że nawet do stóp upaść jest w stanie,
by tylko zaspokoić samotność?
Damian Moszek.