X
odpowiedź
wolny
2023-08-25 13:02
Z inspiracji wierszem Franka O'Hary - "Autobiographia literaria"
dzieciństwo miałam szczęśiwe
wbrew nieszczęściom epoki
trwało w zwyczajności
nie wartej opisu
kiedy pewnego dnia się potknęłam
wszystko zmieniło kierunek
do dzisiaj pozostała blizna
na przypomnienie
od czasu do czasu rozdrapuję do krwi
by wrócić do źródła szczęścia
czy przekleństwa rzuconego jak urok
przez niewiadomego
gdy piszę to walczę
na dowód że zawsze mogę wyjść
przez zamknięte drzwi
niemożliwe a jednak
wbrew nieszczęściom epoki
trwało w zwyczajności
nie wartej opisu
kiedy pewnego dnia się potknęłam
wszystko zmieniło kierunek
do dzisiaj pozostała blizna
na przypomnienie
od czasu do czasu rozdrapuję do krwi
by wrócić do źródła szczęścia
czy przekleństwa rzuconego jak urok
przez niewiadomego
gdy piszę to walczę
na dowód że zawsze mogę wyjść
przez zamknięte drzwi
niemożliwe a jednak
Ocena wiersza
Wiersz został oceniony
10 razy
Treść
6
8
5
2
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Warsztat
6
2
5
8
4
0
3
0
2
0
1
0
0
0
Zaloguj się, aby móc dodać ocenę wiersza.
Komentarze
Kolor wiersza: zielony
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Richard Austin
2023-08-25
W życiu niezrozumiałe momenty się przytrafiają, które naszą egzystencję na próbę przezwyciężenia niemożliwego wystawiają. Pozdrawiam
2023-08-25
To prawda, ale po czasie te niezrozumiałe stają się czytelne. Dziekuję za wglądzik i pozdrawiam.
Bożena Joanna
2023-08-25
W trakcie dorastania potykamy się niejednokrotnie, pierwsze rozterki pozostawiają trwałe blizny, ponieważ pierwsze zadraśnięcie boli najbardziej, stąd tęsknota do raju utraconego,
Wzruszający wiersz i emocje bliskie czytelnikowi,
Pozdrowienia!
Wzruszający wiersz i emocje bliskie czytelnikowi,
Pozdrowienia!
mojenieogarnianie
2023-08-25
Zawsze nosisz w sobie cząstkę dzieciństwa, inaczej trudno być poetą:) A te zakręty na drodze życia z perspektywy czasu często okazują się błogosławieństwem...Dobrego dnia!
Autor poleca
Inne wiersze z tej samej kategorii
Inne wiersze tego autora
próżnia
od dawna lubię jesienne nokturny
wciąż we mnie płynie rzeka
poetki piszą dzień
ha(i)ku
załamanie światła
rozmowy w kobaltowych krajobrazach (II)
jak tytułem z księżyca - (wiersze z filiżanki)
kiedy za oknem szumi głośno wiatr - (wiersze z filiżanki)
ze wszystkich naszych miodnych snów - (wiersze z filiżanki)
gdzie byłeś Shigeru
czasami odczuwam lęk Shigeru
zapiski na marginesie (4)
rozmowy w kobaltowych krajobrazach (I)
lipiec tak pięknie dojrzewa
Pokaż mniej
x
Polityka plików cookies
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.
Czytaj treść polityki prywatności