wyspa
tak samotni jak okien milczenie
nie pragniemy prócz siebie niczego
bo nasz świat jest wspólnym marzeniem
w swoich oczach widzimy gwiazdy
nad ustami zawisł nam księżyc
i wciąż szepcze do uszu naszych
powierzając nam morze tajemnic
a my wolni jak białe żagle
z wiatrem pod wiatr ciągle walczymy
i przez okno patrzymy nad światem
o samotnej wyspie wciąż śnimy
może kiedyś da los ją znajdziemy
gdzie nienawiść i podłość nie sięga
wraz z księżycem tam dopłyniemy
nadal sobie miłość przysięgać
zagubieni w pejzażu jak ptaki
w swoim gnieździe gościmy wiosnę
i czekamy wciąż pełni magii
aż znajdziemy wyspę radosną
jasny dzień
jesteś moim sennym majem
słów pieszczotą miejsc zielenią
wszystkim co nam życie daje
a co droższe jest niż pieniądz
choćby wszystkie świata skarby
nam pod nogi tu rzucono
nikt i nic nas nie wybarwi
gdy miłością serca płoną
jestem twoją zgrabną nutą
tańczę śpiewnie i z przytupem
tylko z tobą mogę być tu
gdy ty ze mną jesteś tutaj
tu gdzie zieleń się z błękitem
wciąż zaplata jak szalona
w mroczne baśnie tuż przed świtem
by w dzień jasny je pokonać
.