Kartki z kalendarza /Sonet ~ № 76
Jak liście z drzewa kartki opadają
Z kalendarza i ścielą jesień złotą
Szarości naszych dni wciąż utrwalają
Malując obraz chwil przeszłych tęsknotą
Sekundy płyną pozbawiając złudzeń
Nieubłaganie czas nasz odmierzają
Żłobiąc w umyśle koryto ze wspomnień
Tych dni minionych czar pozostawiają
‘Naście i dzieścia dzieści dziesiąt’ jak ów
Skrzypcowy zbiór pór roku Vivaldiego
Płyną niczym cykl cudownych koncertów
Wciąż niosąc piękno czasu minionego
Ósemką w taktach są nuty spisane
Więc melodia ta nigdy nie ustanie
~ Pióro Amora ~
© XXVII.VIII.MMXX