Rzeka szumi, rzeka szemrze, rzeka śpiewa...
Zatrzymało się na moście dziewczę młode
i spojrzało na płynącą pod nim wodę...
Rzeka szumi, rzeka szemrze, rzeka śpiewa,
a do rytmu jej wtóruje wiatr i drzewa.
Nagle dziewczę siada wprost na balustradzie...
i do wody skacze w dziwnym półprzysiadzie.
Tak zwinięta spada prosto w rzeczne fale;
tego nikt się nie spodziewał - skądże! wcale!
I spłynęło z nurtem rzeki młode ciało,
co na moście się na chwilę zatrzymało...
Rzeka szumi, rzeka szemrze, rzeka śpiewa;
za to milczą jak kamienie - wiatr i drzewa.
Gliwice 29.01.2024 r.