Najciężej zło czy defekt dostrzec w sobie, ale gdy się to uda to na pewno życie danego człowieka ulega mocnej zmianie - pytanie tylko czy pozytywnie czy jednak w drugą stronę. Co człowiek, to inna reakcja, a zaakceptowanie przez samego siebie pewnych kwestii jest okropnie trudne. Kwestii, które mogą pokazywać np. prawdę, przed którą ucieka się i zaciera w myślach. Ale bez tego nie da się oczyścić, być w zgodzie z samym sobą. Dziękuję za Twój komentarz.
Ja sądzę, że szukanie winy w sobie to raczej częste zjawisko, na pewno u osób chorych na konkretne zaburzenia. Napisałabym raczej, że zaakceptowanie w sobie znalezionej winy i wybaczenie samemu sobie to rzadka umiejętność, i bardzo trudna. Ale oczywiście od czego są wymiany zdań! Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za przeczytanie.
Takie osobliwe narzekanie na ból istnienia. Poszukiwanie usprawiedliwienia na sfermentowaną gorycz. Dzisiaj mamy specjalistów wielu znających się prawie na wszystkim, dlatego żyjemy w ciągłej chorobie i nieświadomości jej wyleczenia.
Dla mnie Twój wiersz trochę przypomina spowiedź, tak jakby podmiot liryczny mierzył się nie tyle z rzeczywistością, ale raczej z tym, czy zrobił wystarczająco, by cokolwiek zmienić. Mam poczucie, że jego rozważania dotyczą bardziej tego, co w nim, niż poza nim. Ciekawy tekst i niełatwy.
Ciekawa refleksja; niewątpliwie peel boryka się ze swoimi wewnętrznymi rozterkami, tak jak to zauważyłaś, bo tak naprawdę ludzie słabi i bez poczucia własnej wartości w pierwszej kolejności obwiniają swoje słabości o niepowodzenia. Pozdrawiam.
Pesymistyczne ;) Każdy wybór kończy się źle: leczenie i jego brak. W pierwszym przypadku jest tylko wygodniej dla ego, że nie jest się za swój stan odpowiedzialnym. Pozdrawiam stęchle
w te 30 lat ze zbankrutowanego kraju z przemysłem produkującym rzeczy, które kupowało się tylko dlatego, bo nie było innych, jednak ten postęp jest niebywały, więc teraz już trudniej tak szybko do góry. Pozdrawiam
Widzisz, nie zrozumiałem, ale o lekach w tej dziedzinie i tak mało wiem, więc to co bym napisał jest bez wartości, natomiast jestem fanem pracy nad sobą i w nią bardzo wierzę. Pozdrawiam
Możliwe; wiersz chciałam oprzeć na tym, że nie zawsze właśnie leki załatwią za nas problemy natury psychicznej. W takim przypadku bez chęci pracy nad sobą to trwanie w miejscu, i nic poza tym. Pozdrawiam.
Nasza strona korzysta z plików cookies. Używamy ich w celu poprawy jakości świadczonych przez nas usług. Jeżeli nie wyrażasz na to zgody, możesz zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Więcej informacji na temat wykorzystywanych przez nas informacji zapisywanych w plikach cookies znajdziesz w polityce plików cookies. Czytaj więcej.
Klauzula Informacyjna
Szanowni Użytkownicy
Od 25 maja 2018 roku w Unii Europejskiej obowiązuje nowa regulacja dotycząca ochrony danych osobowych – RODO, czyli Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych).
W praktyce Internauci otrzymują większą kontrolę nad swoimi danymi osobowymi.
O tym kto jest Administratorem Państwa danych osobowych, jak je przetwarzamy oraz chronimy można przeczytać klikając link umieszczony w dolnej części komunikatu lub po zamknięciu okienka link "Polityka Prywatności" widoczny zawsze na dole strony.
Dokument Polityka Prywatności stanowi integralny załącznik do Regulaminu.