CZY ZAPYTASZ TEŚCIOWEJ?
czy wyrywasz chwasty, nie dając im szansy
by zakwitły inaczej?
czy pieczesz ciasta dla przyjemności
czy by pokazać, kto rządzi słodką władzą
nad smakiem każdej chwili?
czy przeszłość w twoich dłoniach
to nić, która szyje przyszłość
czy supły, które zaciskasz na wspomnieniach
bo lękasz się, że zgubią się w zapomnieniu?
czy wiesz, że rzeka przyspiesza bieg
gdy buduje się tamy z oczekiwań
czy pozwoliłaś jej kiedyś płynąć wolno?
czy pamiętasz, jak to jest kochać bez reguł
czy tylko stawiasz kropki po zdaniach
co zamykają serce w języku twej woli?
czy rodzina odbija cię jak lustro
czy to tunel, w którym szukasz młodszego oblicza
by dogonić echo czasu, który uciekł?
a jeśli wchodzisz w każde życie
jak do swojego domu –
czy zostawiasz po sobie otwarte okna
czy tylko drzwi zatrzaśnięte na klucz?