Krok po kroku /Sonet ~ № 178
Stuk puk na szpilkach Anielica stąpa
Rozbudza zmysły wieczorową porą
W seksownym rytmie za cud stopą stopa
Z wdziękiem kocicy... tak jakby pantera
Czarna sukienka i lamparcicy wzrok
Przyciąga seksem... ten dekolt na plecach
Rozcięcie z boku przyćmiewa nocy mrok
I pożądaniem mieni się w mych oczach
Podchodzi wolno krew w żyłach pulsuje
To jeszcze chwila i jeszcze kroki dwa
Wzniesiona głowa... swym wdziękiem czaruje
Falują piersi niech wciąż ta chwila trwa
Chcę ją zatrzymać na wieczność dla siebie
By z pierwszym brzaskiem nie znikła na niebie
~ Pióro Amora ~
© XXXI.V.MMXXII
Dla Katarzyny