Fałsz
Łez są perły fałszywe na sztucznych policzkach,
Fałszywe są spojrzenia w sosie słodko – kwaśnym,
I fałszywe księżniczki – w fałszywych trzewiczkach.
Obietnice fałszywe są z nożem w kieszeni,
Wykonania fałszywe– w klawiszy skrzypieniu,
Fałszywe jest skupienie – to bez cierpliwości
i skrucha jest fałszywa – w udanym milczeniu.
Fałszywa bywa hojność – ta z kalkulatorem,
Pojednanie fałszywe – w fleszy blasku zimnym,
Fałszywa bywa radość – malowana szminką,
Przy dźwięku srebrnych monet – fałszywe modlitwy.
Fałszywe są klejnoty – z pozornym połyskiem,
Przyjaciele fałszywi – do porażki pierwszej,
Są obrazy fałszywe – w dziwnym drżeniu pędzla,
I są bez autografu – sfałszowane wiersze.
A po wszystkich pozorach błyszczących i barwnych,
Gdy nie starczy już serca, oddechu, myślenia -
Zostaną sztuczne kwiaty w urody pozorach
I płyta autentyczna – z szarego kamienia...