Kalina Jędrusik
Krzyżyk na długim łańcuszku
Na głęboko wyciętym dekolcie
30 stycznia 1960 roku Kalina pojawiła się
W czwartym wieczorze Kabaretu Starszych Panów
Który nosił tytuł „Kaloryfeeria”
Zaśpiewała piosenkę "Nie odchodź"
Powstała ze zbędnego żeberka kaloryfera
Które przemienia się w atrakcyjną panienkę
Miała pojawić się, zaśpiewać i zniknąć jak sen
Stworzyła postać jesiennej dziewczyny
Dziewczyny z chryzantemami
Fantazja zbiorowej wyobraźni
Obiekt masowego pożądania
Nie miała scen rozbieranych,
Aktów miłosnych na ekranie
A była pierwszym symbolem seksu
„Przeżyłam kilka szalonych romansów
Policzyłam pięć
Z delikatnej, lirycznej dziewczyny
Zrobiono rozpustną zdzirę”
Pięknie zbudowana ma słynny dekolt
Jej kształty tworzą idealną klepsydrę
Wcięta talia, szerokie biodra i biust
Burtami bioder kołysze powietrze
Ma oczy magnetyczne jak u sarny
Długie rzęsy pokryte czarnym tuszem
Paznokcie spiłowane na migdał
Rzucała mięsem, przeklinała jak szewc -Mówiła:
Carpe Diem-Kurwa Mać-Memento Mori
W teatrze za kulisami paliła papierosa
Podszedł do niej strażak i mówi:
Tutaj nie wolno palić, a ona do niego:
Odpierdol się strażaku.
Salon Dygatów to był dom otwarty
Niezwykłe małżeństwo przyciągało
Do siebie ludzi niczym magnes
Bywanie u Dygatów było przywilejem
Siedzieli w nogach na łóżku Stasia
Lub leżeli w poprzek na tapczanie
Kalina w dezabilu obijała się po kuchni
Lub paradowała w króciutkiej halce
Gdy Stasia przestali wydawać
Jeździła z chałturami po całej Polsce
Aby utrzymać siebie, męża i dom
Warszawka tamtych lat
Bywalcy domu Dygatów
Gucio-Gustaw Holoubek
Łapa-Andrzej Łapicki
Kobusz-Jan Kobuszewski
Kazik-Kazimierz Kutz
Staś-Stanisław Dygat
Kajtek-Władysław Kowalski
Kocio-Wojtek Gąssowski
Magii-Małgorzata Potocka
Nienawidziły ją żony pierwszych sekretarzy
Podobno Gomułka na jej widok rzucił kapciem w telewizor
Po występie Kaliny na Barbórce Kliszko powiedział:
Czy polskiemu górnikowi należy pokazywać
Taką cycatą wywłokę potykającą się o własny biust
„Kobiety na ulicy sztyletowały mnie wzrokiem
Na mój widok spluwały z obrzydzeniem
Odważniejsze wyzywały mnie od brudnych kurew
Te lepiej wychowane rzucały mi w twarz- ty szmato”
To było otwarte małżeństwo
Informator SB o Kalinie: moralne dno
Przyjmuje kochanków w domu
Ale jeśli Stasio nie akceptował kochanka
Kalina zrywała znajomość
Gdy Stasio szedł na randkę
Kalina prasowała mu garnitur
I udzielała cennych rad
Stasio był po zawale i mógł co najwyżej
Potrzymać dziewczynę za rękę
Kalina była arcydziełem Stasia
Była jego snem o Hollywwodzie
Polską Marilyn Monroe
Dygat grasejuje, jest dziecinny, kapryśny
Safandułowaty, chimeryczny, egocentryczny
Sercowy i nerwowy, rasowy hipochondryk
podpisuje listy przeciwko komunie
Dygat zmarł 29 stycznia 1978 roku
4 lutego na okładce akt sprawy Dygata w SB
Ktoś napisał „Zaniechanie wrogiej działalności”
